Wyniki wyszukiwania dla frazy:

Zapraszamy na drugą część najważniejszych planszówkowych premier IV kwartału. Tym razem przyglądamy się grom, które do sklepów trafiły w listopadzie i grudniu.

Nowa Idiokracja, bo takie miano najlepiej opisuje Nie patrz w górę, nie uczy się niczego od swojego poprzednika. To wciąż dobry film, ale mógłby być dużo...

Symulatory kosmicznych statków nie są dzisiaj największym trendem branży. Tym bardziej warto przyjrzeć się produkcji tego typu, która wygląda jak AAA.

Telewizor stworzony do grania. I na dodatek niedrogi.

Trzy duże marki FPS-ów, każda w krótkim czasie doczekała się nowej części. Kto wyjdzie z tej potyczki z tarczą?

Czwarty kwartał był tak obfity w planszówkowe premiery, że te najważniejsze musimy przedstawić w dwóch osobnych artykułach. Pierwsza część zawiera gry z października i częściowo listopada.

Na rynku fuzji i przejęć ogromny ruch. Transakcji było tak dużo, że w podsumowaniu roku przyglądamy się tylko tym najważniejszym.

Dom z papieru po czterech latach dosyć skutecznego uwodzenia widzów na całym świecie, zakończył swój żywot. Jak wypadła końcówka hiszpańskiego serialu?

Jedni 2021 rok zaliczą do udanych, inni muszą pogodzić się z pasmem porażek. Kto w jaki sposób zapamięta ostatnie 12 miesięcy?

Wciąganie glutów może nie brzmi najlepiej, ale w określonych warunkach może mieć odrobinę sensu.

To nie był mocny serialowy rok, ale na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy pojawiło się kilkanaście perełek, które warto znać.

Ten rok dla Marvela zakończył serial o Clincie Bartonie. Oceniamy, czy Hawkeye to udane serialowe rozszerzenie uniwersum.

Sylwester tuż tuż, więc może czas pomyśleć o czymś, co rozkręci tę lub jakąkolwiek inną imprezę?

Powrót Matrixa wiązał się z ogromnym ryzykiem, ale Lana Wachowski poszła w zupełnie innym kierunku. Spoilerowo oceniamy film.

Grudzień przyniósł nam prawdziwą planszówkową perłę. Kto żyw, niech chwyta za oręż i rusza na polowanie krwiożerczych bestii w mrocznym Yharnam!

Matrix powraca dwie dekady później – w nieco innej, dość specyficznej odsłonie, lecz kontynuując historię, którą znamy z trylogii.

Święta to czas radości, ale też moment na podjęcie kilku ważnych decyzji – co kupić najmłodszym, aby nie zawieść ich oczekiwań.

Są takie gry, które chociaż obiektywnie uznaję za co najmniej dobre, tak nie mogę z obcowania z nimi wykrzesać więcej niż iskierki osobistej radości. Taką grą jest...