Co stanie się z uniwersum DC po przejęciu Warner Bros. przez Netflix? James Gunn stawia sprawę jasno

Jakub Piwoński
2025/12/07 13:30
0
0

Ta tranzakcja nieco komplikuje sprawę w budowanym uniwersum adaptacji komiksów.

Wiemy już, że po długiej batalii Netflix przejmuje Warner Bros. Discovery wraz ze wszystkimi aktywami studia. Decyzja już wywołuje napięcia w branży — szczególnie w Paramount, które uważa, że jego oferta była lepsza i zamierza to udowodnić. Tymczasem Netflix nie zwalnia tempa. Prezes firmy, Ted Sarandos, omawia kolejne kroki i sugeruje, że kinowe premiery WBD na razie pozostaną bez zmian.

Co stanie się z uniwersum DC po przejęciu Warner Bros. przez Netflix? James Gunn stawia sprawę jasno

Co stanie się z DC Studios pod władzą Netflix?

To dobra wiadomość dla Jamesa Gunna i Petera Safrana, którzy budują nowe DCU i mają w kalendarzu premiery już na 2026 rok. Według Bloomberga sami nie uczestniczyli w negocjacjach, ale przyszłość marki była jednym z najgorętszych tematów. Gunn podkreśla, że nowe władze nie zmieniają jego podejścia do uniwersum, a David Zaslav dodaje, że DC nie powinno być ograniczane wyłącznie do streamingu — część historii musi trafiać na duży ekran.

Gunn jednocześnie podkreślił, że dla niego doświadczenie kinowe przy budowaniu uniwersum jest kluczowe, co ma odnosić się do spekulacji o ograniczeniu skali dystrybucji kinowej przez Netflix.

Wspólne doświadczenie kinowe jest czymś niezwykle ważnym i wyjątkowo dobrze dopasowanym do naszych widowiskowych filmów.

GramTV przedstawia:

Choć przejęcie nie zostanie sfinalizowane przed końcówką 2026 roku, DCU ma przed sobą intensywny okres. Pierwszym dużym projektem będzie Supergirl, która zabierze Karę Zor-El w kosmiczną przygodę i przygotuje grunt pod Człowieka jutra zaplanowanego na 2027 rok. Jeszcze w 2026 roku pojawi się także Clayface, historia genezy kultowego przeciwnika Batmana, pełna nawiązań do Mrocznego Rycerza.

Choć przyszłość po zmianie właściciela pozostaje niepewna, wszystko wskazuje na to, że najbliższe trzy filmy DCU trafią do kin bez przeszkód. Gunn i jego zespół stoją więc przed szansą udowodnienia, że ich wizja zasługuje na miejsce obok największych marek superbohaterskich. Warto jednak podkreślić, że jeszcze nie teraz, ale w najbliższym czasie pewnie okaże się, czy Netflix ma wobec DC Studios te same plany, co architekci rozwijanego właśnie uniwersum.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!