Paramount wciąż walczy o Warner Bros. Czy Donald Trump zablokuje umowę Netflixa?

Jakub Piwoński
2025/12/06 19:30
0
0

Kupno Warner Bros. przez Netflixa wywołało szereg kontrowersji. Odezwała się nawet administracja prezydenta USA.

Niedawno pisaliśmy o tym, że Netflix kupił Warner Bros. oraz o tym, jak ta bezprecedensowa transakcja może wstrząsnąć całą branżą filmową. Okazuje się jednak, że Paramount, który również walczył o przejęcie hollywoodzkiego giganta, nie zamierza przyjąć porażki z godnością.

Donald Trump
Donald Trump

Donald Trump na ratunek Hollywood?

Według nowych doniesień Paramount oraz Skydance — kierowane przez Davida i Larry’ego Ellisonów — rozważają przygotowanie wrogiej oferty na Warner Bros. Discovery. Ich zdaniem propozycja 30 dolarów za akcję, oparta na gotówce, jest w rzeczywistości bardziej wartościowa niż oferta Netflixa. Ellisonowie mają być „wściekli” po przegranej i szykują się do kontrofensywy, która może obejmować próbę obejścia zarządu i skierowania oferty bezpośrednio do akcjonariuszy.

Jak podaje New York Post, źródła związane ze sprawą twierdzą, że Ellisonowie uważają transakcję Netflixa za „sfałszowaną”, sugerując, że miały o niej decydować osobiste relacje między prezesami firm, Davidem Zaslavem i Tedem Sarandosem. Według informatorów, Paramount najwyraźniej wciąż liczy, że akcjonariusze Warner Bros. Discovery zareagują oburzeniem, kiedy poznają szczegóły kulisów negocjacji.

GramTV przedstawia:

Tymczasem sam zakup Warner Bros. przez Netflix budzi coraz większe zaniepokojenie w administracji Donalda Trumpa, który, jak wiadomo, mocno sprzyja z Paramount. Jak informuje The Wall Street Journal, doradcy prezydenta — w tym jego najbliżsi współpracownicy — mają być „głęboko zaniepokojeni” skalą i konsekwencjami tej umowy. Kluczowe pytanie, które pada obecnie w Waszyngtonie, brzmi: w jaki sposób Netflix zamierza doprowadzić do zatwierdzenia tej rekordowej fuzji przez Departament Sprawiedliwości Trumpa?

Departament planuje bowiem wszcząć „wieloletnie, szeroko zakrojone śledztwo” w sprawie pozycji Netflixa na rynku streamingu i domniemanych praktyk monopolistycznych. Co istotne, urzędnicy mają być „niewzruszeni” zapewnieniami Netflixa, że działania lobbingowe firmy nie naruszają prawa antymonopolowego. Zarzuty są o tyle ciekawe, że jeszcze kilka lat temu z tego samego powodu w ogniu krytyki znalazł się Disney, który dziś przygląda się temu wszystkiemu z boku.

Nie jest jednak tajemnicą, że Donald Trump życzył sobie, aby to właśnie Ellisonowie przejęli Warner Bros. Discovery. Z kolei w Hollywood panuje panika: branża obawia się, że transakcja z Netflixem może okazać się ostatecznym ciosem dla tradycyjnej dystrybucji kinowej. WGA, PGA i DGA już publicznie skrytykowały fuzję. Co ciekawe, przeciwko umowie mobilizuje się obecnie dwupartyjna koalicja — rzadki przypadek, w którym Republikanie i Demokraci mówią jednym głosem. Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń, choć bardzo możliwe, że mamy do czynienia z krzykiem, z którego nic nie wyniknie.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!