Powinniśmy się cieszyć, że to nie on zagrał Supermana?

Jakub Piwoński
2025/11/25 08:45
0
0

Pomysłów na nowego Supermana było wiele. Oto jeden z nich.

Brendan Fraser zdradził, że lata temu był poważnie brany pod uwagę do roli Supermana w anulowanym filmie J.J. Abramsa. W rozmowie z Joshem Horowitzem w podcaście Happy Sad Confused aktor ujawnił, że wziął udział w próbie zdjęciowej, założył kultowy kostium Człowieka ze Stali i zapoznał się ze scenariuszem, który określił jako „Szekspir w kosmosie”. Czy ten projekt miał szansę na sukces?

Brendan Fraser
Brendan Fraser

Brendan Fraser mógł zagrać Supermana w anulowanym projekcie DC

Fraser wspominał, że scenariusz udostępniono mu w ścisłej tajemnicy – dokument wydrukowano na czarno na karmazynowym papierze, by uniemożliwić kopiowanie. Aktor przyznał, że był to „naprawdę dobry scenariusz”, a udział w projekcie mógłby być ogromną szansą. Jednocześnie nie ukrywał, że towarzyszyła mu obawa przed tym, jak bardzo rola Supermana mogłaby zdefiniować jego karierę.

Jeśli dostanę tę pracę, Superman będzie wyryty na moim nagrobku – wspominał. – To coś, co staje się częścią twojej marki. I nie wiem, czy byłem wtedy gotowy, żeby się na to zgodzić.

GramTV przedstawia:

Choć Fraser nie ujawnił tytułu projektu, wszystko wskazuje na to, że chodzi o Superman: Flyby, anulowany film Abramsa z 2002 roku. Produkcja miała opowiadać historię rozgrywającą się przed narodzinami Supermana, z Lexem Luthorem jako agentem CIA badającym UFO oraz starciem bohatera z Ty-Zorem. Według doniesień do roli rozważany był także Josh Hartnett. Projekt ostatecznie upadł, gdy Warner Bros. wycofało się z jego realizacji – budżet miał przekroczyć 200 milionów dolarów. Fraser był wówczas świeżo po występie w filmie Mumia powraca. Co ciekawe, niedawno informowaliśmy o tym, że aktor wróci w kontynuacji słynnej serii przygodowej.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!