Bungie próbuje odzyskać zaufanie fanów. Firma przeprasza i tłumaczy swoje postępowanie

Krzysztof Żołyński
2023/11/04 07:45
2
0

Twórcy Destiny przeżywają ostatnio trudne chwile. Zwolnienia i krytyka fanów spowodowały, że postanowili przeprosić.

Jak pisaliśmy ostatnio, Sony ostro tnie kadry w należących do niego studiach. Wiele zespołów deweloperskich zostało mocno uszczuplonych, a ostatnio cios otrzymało Bungie, czyli twórca słynnego Destiny.

Bungie próbuje odzyskać zaufanie fanów. Firma przeprasza i tłumaczy swoje postępowanie

Warto przypomnieć, że Bungie zostało przejęte przez Sony w 2022 roku, a jego kolejnym dużym projektem jest Marathon. W związku z zawirowaniami kadrowymi i zwolnieniem 100 ludzi, premiera gry została opóźniona i obecnie jest planowana na 2025 rok. Także premiera najnowszego dodatku do Destiny 2 została przesunięta z lutego przyszłego roku na czerwiec. Wyszło również na jaw, że Bungie zwolniło kilku weteranów, wśród których znaleźli się Michael Salvatori, który skomponował muzykę do Halo oraz Lorraine McLees, projektantka oryginalnego logo Halo. To wszystko wywołało wielkie oburzenie wśród fanów.

Bungie w ogniu krytyki, tłumaczy się fanom

W związku z wieloma kontrowersjami, Bungie zdecydowało się zabrać głos i na swoim blogu opublikowało wpis zatytułowany Nasza droga naprzód, w którym stara się wyjaśnić swoje działania i przeprasza fanów.

Chcemy podziękować za Wasze opinie i obawy dotyczące Lightfall i ostatnich sezonów, a także wasze reakcje na ujawnienie The Final Shape. Wiemy, że straciliśmy wiele waszego zaufania. Destiny musi zaskakiwać i zachwycać. Nie robiliśmy tego wystarczająco dobrze i to się zmieni. Dla nas droga naprzód jest jasna: musimy sprawić, aby The Final Shape było niezapomnianym przeżyciem w Destiny. Chcemy zbudować coś, co będzie postrzegane obok najlepszych gier, jakie kiedykolwiek stworzyliśmy.

GramTV przedstawia:

Bungie uspokaja, że pomimo zwolnieniu stu osób, studio nie zostało osłabione na tyle, żeby nie mogło funkcjonować. Pojawiło się zapewnienie, że nad The Final Shape pracuje obecnie około 650 osób, a w przyszłym tygodniu powinny pojawić się pierwsze wieści o tym co dzieje się z grą w perspektywie krótkoterminowej, począwszy od następnego sezonu rozpoczynającego się pod koniec listopada.

Komentarze
2
swgs
Gramowicz
04/11/2023 12:32
Kafar napisał:

Wiecejjjjjj mikropłatności i rozdzielania społeczności!!! :D na pewno jak zawsze pomoże ;P

Rozwalają grę na coraz więcej mini DLC, to już się robi wkurzające. Np. blokowanie dungeonów za paywallem w postaci droższych edycji dodatków.

Kafar
Gramowicz
04/11/2023 09:55

Wiecejjjjjj mikropłatności i rozdzielania społeczności!!! :D na pewno jak zawsze pomoże ;P