The Callisto Protocol nie spełniło oczekiwań. Spodziewano się lepszej sprzedaży

Mikołaj Ciesielski
2023/01/16 10:05
3
0

Produkcja studia Striking Distance nie osiągnęła zakładanych wyników.

The Callisto Protocol nie spełniło oczekiwań. Spodziewano się lepszej sprzedaży

W zeszłym tygodniu dowiedzieliśmy się, że kilku kluczowych twórców The Callisto Protocol zostało pominiętych w napisach końcowych. Tymczasem w sieci pojawiły się kolejne mało pozytywne informacje związane ze wspomnianą produkcją. Okazuje się bowiem, że dzieło studia Striking Distance nie spełniło oczekiwań pod względem liczby sprzedanych egzemplarzy.

Wyniki sprzedaży The Callisto Protocol rozczarowaniem dla firmy Krafton

Jak informuje koreański serwis MK Odyssey, budżet The Callisto Protocol wyniósł ostatecznie około 162 mln dolarów. Nic więc dziwnego, że firma Krafton miała spore oczekiwania wobec wspomnianej produkcji. Okazuje się, że wydawca spodziewał się łącznej sprzedaży na poziomie 5 mln egzemplarzy. Wiele wskazuje jednak na to, że produkcji studia Striking Distance nie uda się zrealizować celu.

Zdaniem analityków z Samsung Securities – cytowanych przez serwis MK Odyssey – The Callisto Protocol może mieć trudności z przekroczeniem progu 2 mln sprzedanych egzemplarzy do końca roku, jeśli weźmiemy pod uwagę aktualne zainteresowanie produkcją studia Striking Distance. Szansę na ewentualną kontynuację – o której już jakiś czas temu wspominał Glen Schofield – z pewnością nieco zmalały.

Na koniec przypomnijmy, że The Callisto Protocol dostępne jest na PC oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series X/S. Jeśli jesteście ciekawi naszej opinii na temat najnowszej produkcji studia Striking Distance, to zapraszamy Was do lektury: Recenzja The Callisto Protocol – klasyk survival horrorów w sosie z autorskich błędów.

GramTV przedstawia:

Komentarze
3
Yarod
Gramowicz
16/01/2023 13:59

A czego oni się spodziewali takim produkcie i takiej premierze? Okrętu?

Bardzo chciałem w to pograć, i odbiłem się od recenzji, skopanej walce, totalnie zniszczonej optymalizacji, i setkach bugów zaraz po premierze. Więc zakup sobie odpuściłem

Myślę, że sytuacja CP77, wielokrotnie mordowanego tu już w komentarzach, odniosła jednak jako taki efekt: trochę zwiększyła czujność sporej rzeszy graczy na takie sytuacje, i część graczy stała się ostrożniejsza.

Xeoo
Gramowicz
16/01/2023 12:37
beetleman1234 napisał:

Kopiowali Dead Space. Mieli gotowy przepis na dobrą grę. A wg recenzji zlali level design, weapon design i monster design. I do tego ten nieszczęsny dodge. Czego się spodziewali?

level design moim zdaniem zły nie jest. Walka za to jest tragiczna.  Przez skopany system walki z dodgem  tak naprawde można wyróżnic z 4 rodzaje potworów każdy z innym "patternem" w walce.

Do tego gra nie sygnalizując tego w jakikolwiek sposób wrzuca nam kilku wrogów  z ktorym nie można walczyć wręcz. Jeśli skupiłeś się na rozwoju pałki ignorując broń palną to skończy Ci się amunicja  zanim "mini boss" padnie i jestes bezbronny.

Na szczęście gra jest krótka więc się nie zdążyłem znudzić.

Ah no i optymalizacja  z włączonym RT nie istenieje :P

beetleman1234
Gramowicz
16/01/2023 12:19

Kopiowali Dead Space. Mieli gotowy przepis na dobrą grę. A wg recenzji zlali level design, weapon design i monster design. I do tego ten nieszczęsny dodge. Czego się spodziewali?




Trwa Wczytywanie