Sega chce przejąć producenta Angry Birds

Krzysztof Żołyński
2023/04/16 09:10
0
0

Rovio Entertainment producent słynnego Angry Birds może wkrótce stać się własnością Segi.

Przejęcia w branży gier mobilnych nie są obecnie niczym niezwykłym. Microsoft finalizuje powoli przejęcie Activision, którego bardzo istotnym składnikiem jest King, odpowiedzialne za powstanie wielu popularnych i zarabiających krocie gier na platformy przenośne. Nietrudno więc dostrzec atrakcyjność Rovio dla Segi, zwłaszcza że to studio zajmuje się także badaniami sztucznej inteligencji oraz uczenia maszynowego w kontekście ich wpływu na rozwój gier mobilnych.

Sega chce przejąć producenta Angry Birds

Niegdyś bardzo popularna seria gier mobilnych Angry Birds może wkrótce mieć nowego właściciela. Raporty mówią, że Sega planuje zakup Angry Birds, Rovio Entertainment za miliard dolarów. Rovio Entertainment to fiński producent gier wideo założony w 2003 roku przez studentów Politechniki Helsińskiej Niklasa Heda, Jamo Vakevainena i Kima Dikerta. Raport The Wall Street Journal wskazuje, że Sega może sfinalizować transakcję dotyczącą Rovio już w przyszłym tygodniu.

Sega chce przejąć producenta Angry Birds

Seria Angry Birds doczekała się dwóch wersji filmowych, z których pierwsza nadal jest siódmym najbardziej dochodowym filmem powstałym na bazie gier wideo w historii. Sequel z 2019 roku nie powtórzył już tego sukcesu.

GramTV przedstawia:

Trzeba pamiętać, że Rovio wykracza poza Angry Birds. Posiada studia w Finlandii, Szwecji, Danii i Kanadzie oraz filię w Turcji. Na stronie internetowej Rovio można wyczytać, że każde studio ma swoją własną misję i cel. Studio w Montrealu koncentruje się na odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe zostaną zaangażowane w przyszłych grach mobilnych oraz procesie ich produkcji.

To nie pierwsza próba przejęcia Rovio Entertainment. Całkiem niedawno izraelski deweloper Playtika rozmawiał o zakupie firmy za około 800 milionów dolarów, ale Rovio ogłosiło, że rozmowy zakończyły się w marcu.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!