Kulisy odejścia Fede Álvareza z kontynuacji Obcy: Romulus – konflikt z Ridleyem Scottem?

Jakub Piwoński
2025/09/08 11:30
2
0

Jeśli to prawda, mamy do czynienia z klasycznym przykładem artystycznych przepychanek.

Niedawno dowiedzieliśmy się, że kontynuacji filmu Obcy: Romulus dwa nie nakręci reżyser pierwszego filmu. Od początku decyzja Fede Álvareza, by zrezygnować z reżyserowania kontynuacji Obcego: Romulus, budziła zdziwienie i spekulacje. Reżyser tłumaczył w rozmowie z TooFab, że po prostu „przekazuje pałeczkę” komuś innemu, choć jeszcze w czerwcu zapowiadał, że przygotowuje się do zdjęć, które miały ruszyć jesienią. Teraz jednak okazuje się, że mógł nie podjąć tej decyzji samodzielnie.

Obcy: Romulus
Obcy: Romulus

Kulisy odejścia Fede Álvareza z kontynuacji Obcego: Romulus

Jak donosi Jeff Sneider w podcaście The Hot Mic, za kulisami doszło do konfliktów natury artystycznej. Według niego Álvarez chciał zaangażować Michaela Fassbendera, aby powrócił do serii, ale sprzeciwił się temu sam Ridley Scott. Producent miał stwierdzić, że jeśli kiedykolwiek będzie chciał ponownie wykorzystać tę postać, to tylko on powinien o tym decydować. W efekcie – jak sugeruje Sneider – Scott „przeforsował” swoje stanowisko, a Álvarez musiał ustąpić.

Oficjalnie twórca pozostaje przy projekcie jako producent obok Ridleya Scotta, ale studio musi teraz szukać nowego reżysera. Pytanie, kto przejmie stery? Czy Noah Hawley, który dał nam ostatnio dobrze przyjęty serial Obcy: Ziemia, znajdzie czas na kolejny projekt w tym uniwersum? A może sam Scott zechce ponownie stanąć za kamerą? Przypomnijmy, że reżyser w niedawnym wywiadzie podkreślił, że chciałby wrócić do serii Obcy, choć jak na razie, nie ma pomysłu na kontynuowanie historii Davida zapoczątkowanej w Prometeuszu, a kontynuowanej w Przymierzu.

GramTV przedstawia:

Niebagatelne znaczenie w tym kontekście ma też nadchodząca premiera filmu Predator: Strefa zagrożenia od Dan Trachtenberg. Film już na etapie zwiastuna wysyła sygnały, że jest powiązany z uniwersum Obcego, a warto dodać, że według plotek, kontynuacja Obcy: Romulus miała przynieść spotkanie Obcego i Predatora.

Warto podkreślić, że Obcy: Romulus z 2024 roku okazał się dużym sukcesem finansowym – film zarobił 350 milionów dolarów przy budżecie 80 milionów. Choć produkcja zebrała mieszane recenzje i nie wszystkim spodobał się kontrowersyjny finał (średnia 80% na Rotten Tomatoes), widzowie docenili powrót do klimatu oryginału z 1979 roku oraz rolę Cailee Spaeny, która dla wielu stała się współczesną Ripley. W obecnej chwili fani zdecydowanie pochlebniej wypowiadają się o serialu Obcy: Ziemia, który okazał się nową jakością w serii.

Komentarze
2
Silverburg
Gramowicz
08/09/2025 12:03

Nowa seria Ridleya Scotta była fatalna. Niech on już zostawi franczyzę Obcego, bo jej zdecydowanie nie czuje.

FallingStickman
Gramowicz
08/09/2025 11:53

Może jestem w mniejszości, ale w zasadzie wszystkie filmy/seriale w tym uniwersum począwszy od Obcego 4, czyli ww., Prometeusz, Przymierze, Romulus i teraz Ziemia są ładne wizualnie i absolutnie tragiczne merytorycznie. Romulus dla mnie okazał się kompletną porażką jeśli chodzi o scenariusz i postacie, a Ziemii obejrzałem 2.5 odcinka, bo więcej nie udało mi się wytrzymać (a po pierwszym byłem pozytywnie zaskoczony). Nie spodziewam się absolutnie zmiany tej trajektorii w przypadku Romulusa 2 (czy jakkolwiek będzie się nazywać), bez względu na to kto jest w to zaangażowany. Jedynym aspektem, który mi się podobał, była właśnie postać Davida/Waltera, bo moim zdaniem Fassbender zagrał ich kapitalnie.