James Bond rusza do akcji. Długi gameplay z 007 First Light i data premiery

Radosław Krajewski
2025/09/03 20:00
5
0

Twórcy Hitmana odkrywają tajemnicę swojej nowej gry o Agencie 007.

Chociaż na kolejne filmowe przygody Jamesa Bonda będziemy musieli jeszcze kilka lat poczekać, to już w przyszłym roku lukę oczekiwania na kolejny kinowy hit wypełni gra 007 First Light od IO Interactive. Twórcy Hitmana nawiązali współpracę z PlayStation, dzięki czemu na czerwcowym State of Play zaprezentowano pierwszy zwiastun ich nadchodzącego tytułu, a teraz Sony zorganizowało kolejny pokaz, tym razem w całości poświęcony 007 First Light.

007 First Light

007 First Light – długi gameplay z nowego State of Play

Zgodnie z obietnicą udostępniono ponad trzydziestominutowy gameplay, który prezentuje intensywną akcję z fragmentami strzelanin i pojedynków wręcz, jak również efektowne sekwencje jazdy samochodem, a także to, z czego IO Interactive słynnie, czyli etapy skradankowe z wykorzystaniem nowoczesnych gadżetów. 007 First Light działa na autorskim silniku Glacier, a zgodnie z zapowiedziami wersja na PS5 Pro zostanie ulepszona dzięki technologii PlayStation Spectral Super Resolution (PSSR), oferując płynność 60 klatek na sekundę w trybie jakości.

Warto zaznaczyć, że 007 First Light nie jest adaptacją żadnego z filmów o Jamesie Bondzie. To całkowicie oryginalna, samodzielna opowieść powstała we współpracy z Amazon MGM Studios. W grze wcielimy się w 26-letniego Jamesa Bonda, młodego, utalentowanego, lecz jeszcze nieoszlifowanego członka marynarki wojennej. Przypadkowy akt odwagi rzuca go na ścieżkę, która prowadzi do najbardziej wymagającego programu szkoleniowego MI6. Zanim stanie się legendą, musi nauczyć się, kiedy walczyć, kiedy blefować, a kiedy znikać bez śladu.

GramTV przedstawia:

Gracze odwiedzą zróżnicowane lokacje, od ośnieżonych gór po tropikalne plaże i spotkają znane postacie z uniwersum 007: M, Q czy Moneypenny, a także nowe twarze, jak mentor Bonda, Greenway, odpowiedzialny za jego szkolenie w duchu agencji wywiadu.

Na State of Play ujawniono, że 007 First Light zadebiutuje na rynku 27 marca 2026 roku. Produkcja zmierza na konsole PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S, a także komputery osobiste.

Komentarze
5
dariuszp
Gramowicz
05/09/2025 14:30
Yarod napisał:

Grałem i lubie ale nie o to chodzi. Chodzi o trochę lepszy balans albo chociaż umożliwienie tego no wzor trybu z GoT czy ze Stalker Anomaly. Tak zeby ta walka byla choć odrobinę emocjonująca

dariuszp napisał:

Próbowałeś kiedyś grać w grę z "realistyczną" walką? Zagraj w Arma. Sam, w lesie, Twój kompan padł. Na około przeciwnicy którzy widzą Cię z daleka. Jedna niefortunna kula i jesteś na tamtym świecie.

Jak chcesz filmowe walki to tak nie można bo w przeciwieństwie do filmu nie możesz zmusić gracza by ciągle pudłował więc zostaje bullet sponge.  

Yarod napisał:

nawet ten charakterystyczny styl graficzny zachowali...natomiast znów bullet sponge...eh jak mnie wkurza w nowoczesnych grach

dariuszp napisał:

Ciekawi mnie czy celowali w bardziej książkowego Bonda czy też z całych sił próbowali uniknąć porównania do serii Hitman. 

Bo realia są takie że Hitman i Bond gameplayem by do siebie w dużej części pasowali. Tylko zamiast absurdalnych dialogów były by bardziej "eleganckie" konwersacje. No i mniej łysiny i kodów kreskowych. 

Bo pierwsze co mi się rzuciło w oczy to fakt że nie możesz powalić strażnika i się za niego przebrać by bardziej swobodnie poruszać się po lokacji. 

Nie wiem jak to funkcjonuje w Stalker ale w GoT grałem na lethalu. Tryb jest świetny ale jest możliwy tylko dlatego że cały system walki jest zaprojektowany pod broń białą (łuk uniknąć to dziecinada) I jedyny sposób by oberwać do popełnić błąd. 

Po prostu jesteś w stanie wejść do obozu przeciwnika nawet w dodatku przez bramę i wybić cały obóz bez zadrapania. 

Nawet próbowali trochę to utrudnić w dodatku dodając wojowników co w locie zmieniali broń.

Z karabinami bez jakiś gadżetów sci-fi trudno to zrobić. Jak byś widział Bonda walczącego z armią na lotnisku w sposób który sprawia że gracz może nawet nie zostać zadraśnięty. 

Chyba że zrobimy storm trooper more. Bond zamiast HP będzie miał szczęście. Wiec przeciwnicy pudłując dopóki mu się szczęście nie skończy.

Yarod
Gramowicz
05/09/2025 08:14
dariuszp napisał:

Próbowałeś kiedyś grać w grę z "realistyczną" walką? Zagraj w Arma. Sam, w lesie, Twój kompan padł. Na około przeciwnicy którzy widzą Cię z daleka. Jedna niefortunna kula i jesteś na tamtym świecie.

Jak chcesz filmowe walki to tak nie można bo w przeciwieństwie do filmu nie możesz zmusić gracza by ciągle pudłował więc zostaje bullet sponge.  

Yarod napisał:

nawet ten charakterystyczny styl graficzny zachowali...natomiast znów bullet sponge...eh jak mnie wkurza w nowoczesnych grach

dariuszp napisał:

Ciekawi mnie czy celowali w bardziej książkowego Bonda czy też z całych sił próbowali uniknąć porównania do serii Hitman. 

Bo realia są takie że Hitman i Bond gameplayem by do siebie w dużej części pasowali. Tylko zamiast absurdalnych dialogów były by bardziej "eleganckie" konwersacje. No i mniej łysiny i kodów kreskowych. 

Bo pierwsze co mi się rzuciło w oczy to fakt że nie możesz powalić strażnika i się za niego przebrać by bardziej swobodnie poruszać się po lokacji. 

Grałem i lubie ale nie o to chodzi. Chodzi o trochę lepszy balans albo chociaż umożliwienie tego no wzor trybu z GoT czy ze Stalker Anomaly. Tak zeby ta walka byla choć odrobinę emocjonująca

dariuszp
Gramowicz
04/09/2025 16:59
Yarod napisał:

nawet ten charakterystyczny styl graficzny zachowali...natomiast znów bullet sponge...eh jak mnie wkurza w nowoczesnych grach

dariuszp napisał:

Ciekawi mnie czy celowali w bardziej książkowego Bonda czy też z całych sił próbowali uniknąć porównania do serii Hitman. 

Bo realia są takie że Hitman i Bond gameplayem by do siebie w dużej części pasowali. Tylko zamiast absurdalnych dialogów były by bardziej "eleganckie" konwersacje. No i mniej łysiny i kodów kreskowych. 

Bo pierwsze co mi się rzuciło w oczy to fakt że nie możesz powalić strażnika i się za niego przebrać by bardziej swobodnie poruszać się po lokacji. 

Próbowałeś kiedyś grać w grę z "realistyczną" walką? Zagraj w Arma. Sam, w lesie, Twój kompan padł. Na około przeciwnicy którzy widzą Cię z daleka. Jedna niefortunna kula i jesteś na tamtym świecie.

Jak chcesz filmowe walki to tak nie można bo w przeciwieństwie do filmu nie możesz zmusić gracza by ciągle pudłował więc zostaje bullet sponge.  




Trwa Wczytywanie