Henry Cavill jednak nie wróci do roli Supermana? DC Comics może anulować Człowieka ze stali 2

Radosław Krajewski
2022/12/08 11:50
5
0

Powrót aktora był niedawno szumnie ogłaszany.

James Gunn i Peter Safran, nowo upieczeni prezesi DC Studios, szykują prawdziwe trzęsienie ziemi w dotychczasowym uniwersum DC Comics. Jak podał serwis The Hollywood Reporter, szefowie chcą rozpocząć budowanie nowego uniwersum od podstaw, bez bagażu poprzednich filmów i superbohaterów. Ich najnowsze plany obejmują anulowanie Wonder Woman 3 i odsunięcie Aquamana. Nieznane są również losy pozostałych postaci, które pojawiły się w Lidze Sprawiedliwości, na czele z Supermanem Henry’ego Cavilla, którego powrót był szumnie zapowiadany w połowie października tego roku. Nawet sam aktor nagrał specjalny film, w którym potwierdził, że ponownie założy czerwono-niebieski trykot. Okazuje się jednak, że ogłoszenie było zbyt wczesne i Gunn wraz z Safranem nie są pewni, czy chcą Cavilla jako Supermana w swoim nowym uniwersum.

Henry Cavill jednak nie wróci do roli Supermana? DC Comics może anulować Człowieka ze stali 2

Henry Cavill nie wróci więcej do roli Supermana?

Przypomnijmy, że Henry Cavill pojawił się ponownie jako Superman w scenie po napisach Black Adam. To Dwayne Johnson namówił Warner Bros., aby dali zielone światło na powrót aktora do swojej ikonicznej roli. Negocjacje trwały długi i zakończyły się dopiero na kilka tygodni przed premierą filmu. Udało się sfinalizować krótką scenę, a niedługo później ogłoszono, że Człowiek ze stali 2 powstaje. To było jednak zanim Gunn i Safran zaczęli formułować swoje nowe plany.

GramTV przedstawia:

Według źródeł THR kontynuacja filmu o Supermanie jest w tej chwili zagrożona. Nie wiadomo, czy Cavilla raz jeszcze zobaczymy w superbohaterskeij roli, chociaż pojawia się gościnie we Flashu, który zadebiutuje w kinach 16 czerwca 2023 roku. Z powodu braku klarownej deklaracji co do przyszłości aktora w uniwersum, nie wiadomo, czy scena z jego udziałem znajdzie się w ostatecznej wersji filmu. W studiu toczy się debata na temat zachowania Cavilla oraz czy sama scena jest na tyle neutralna, aby znalazła się w filmie, jednocześnie bez obiecywania fanom żadnych kolejnych projektów z Supermanem w najbliższej przyszłości.

Warner Bros. pracowało niedawno nad kontynuacją Człowiek ze stali i w tym celu spotkali się ze scenarzystami. Reżyser Flasha, Andy Muschietti, wyraził nawet zainteresowanie nakręcenia filmu, ale takiego, który całkowicie zmieniałby ton serii na ten bliższy oryginalnemu filmowi z Supermenem z 1978 roku w reżyserii Richarda Donnera. Tym samym projekt miałby być bardziej kolorowy i „pełen nadziei”, zamiast poważnej historii i mrocznej stylistyki znanej z produkcji Zacka Snydera.

Komentarze
5
dariuszp
Gramowicz
08/12/2022 14:33

Restart i trzymanie się tego co działało to akurat dobry pomysł. Zwłaszcza podoba mi się pomysł na nakręcenia Supermena bliższego tego z 1978 roku. To chyba najlepszy film jaki powstał o tej postaci nie licząc animowanych.

Też rozumiem czemu przy restarcie chcieli by nowych aktorów. To też otwierało by drogę do zbudowania universum.

Gdyby użyli te same postacie i aktorów ale zmienili wszystko inne to by się sporo ludzi pogubiło w tym co się dzieje.

Usunięty
Gramowicz
08/12/2022 13:07
FromSky napisał:

Rebot jest potrzebny bo DC nie mogło przez te lata dorównać Marvelowi ale Gunn robił dla nich tylko Strażników Galaktyki do ktorych pasował komediowy styl ale w najnowszym Thorze cała "komediowość" wyszła absolutnie źle

Jak nowy superman ma być taki jak thor miłość i grom to już lepiej jak nic nie będą robić, do tego i tak kino superbohaterskie przechodzi powoli do lamusa, szczytem był infinity war

Thora robił Waikiki, nie Gunn.

FromSky
Gramowicz
08/12/2022 12:23

Rebot jest potrzebny bo DC nie mogło przez te lata dorównać Marvelowi ale Gunn robił dla nich tylko Strażników Galaktyki do ktorych pasował komediowy styl ale w najnowszym Thorze cała "komediowość" wyszła absolutnie źle

Jak nowy superman ma być taki jak thor miłość i grom to już lepiej jak nic nie będą robić, do tego i tak kino superbohaterskie przechodzi powoli do lamusa, szczytem był infinity war




Trwa Wczytywanie