Czy Palworld kopiuje Pokémony? Nintendo zaskakuje i zmienia taktykę w sądzie

Jakub Piwoński
2025/07/20 19:00

Sprawa się komplikuje. Czy naruszono prawa autorskie?

Nintendo wciąż prowadzi batalię prawną przeciwko twórcom Palworld, oskarżając ich o naruszenie własności intelektualnej związanej z serią Pokémon. Jednak najnowsza aktualizacja w tej sprawie może znacząco wpłynąć na jej dalszy przebieg – japoński gigant postanowił zmienić kluczowe zapisy w jednym ze swoich patentów w trakcie trwającego postępowania. Przypomnijmy, że spór dotyczy oskarżeń Nintendo i Pokémon Company wobec twórców Palworld o rzekome naruszenie praw autorskich i kopiowanie elementów serii Pokémon.

Palworld
Palworld

Palworld to plagiat Pokémon?

Jak podaje Games Fray, Nintendo w trakcie trwającego procesu postanowiło zmienić treść jednego ze swoich patentów – chodzi o mechanikę pozwalającą na płynne przesiadanie się między różnymi wierzchowcami w grze, np. z latającego stwora na lądowego. Choć sens patentu pozostał ten sam, jego opisy zostały mocno rozbudowane i napisane bardziej skomplikowanym językiem.

Według analityka Floriana Muellera, pojawiły się tam nawet nietypowe słowa, rzadko spotykane w oficjalnych dokumentach, które mogą celowo utrudniać interpretację tekstu. Eksperci uważają, że taka zmiana nie służy wyjaśnieniu sprawy, ale raczej jej zagmatwaniu – co może pomóc Nintendo w sądzie, bo trudniej będzie jednoznacznie uznać, że patent nie ma zastosowania.

GramTV przedstawia:

Studio Pocketpair, twórcy Palworld, od początku twierdzą, że nie złamali żadnych zasad i że zarzuty ze strony Pokémon Company są zbyt ogólne. Co ciekawe, mimo rozbudowania treści, zmieniony patent Nintendo nie wprowadza nowych faktów – a jego niejasność może w praktyce działać na korzyść obrony.

Sprawa pozostaje otwarta, a napięcie rośnie. Pocketpair nadal broni się przed zarzutami, a Nintendo nie ustępuje w próbach udowodnienia naruszenia praw autorskich. Jak potoczy się ta złożona batalia prawna? Na ostateczny werdykt trzeba będzie jeszcze poczekać.

Komentarze
11
Hasioorr napisał:

Cale Palworld ma więcej wspólnego z Ark Survival Evolved niż z Pokemonami. Cały rdzeń rozgrywki to praktycznie 1:1 kopia Ark'a. Anime stworki to taka bardziej czekoladowa posypka na deserze, lub sól w zupie.​A tak w ogóle to uważam, że Nintendo powinno zostać zniszczone. :P

O żesz chopie... uspokój się z tym niszczeniem xd

Hasioorr
Gramowicz
21/07/2025 20:09

Cale Palworld ma więcej wspólnego z Ark Survival Evolved niż z Pokemonami. Cały rdzeń rozgrywki to praktycznie 1:1 kopia Ark'a. Anime stworki to taka bardziej czekoladowa posypka na deserze, lub sól w zupie.​A tak w ogóle to uważam, że Nintendo powinno zostać zniszczone. :P

wolff01
Gramowicz
21/07/2025 15:09
dariuszp napisał:

Nie rozumiesz Nintendo Japan. Bo tak na marginesie to jest Nintendo Japan. Oni pozywają swoich fanów na lewo i prawo za byle co. Mało tego, każdy kto robił jakikolwiek materiał na Youtube związany z nintendo dostawał copyright claim. Chcesz coś robić - masz podpisać umowę gdzie dzielisz się z nimi zyskami. Generalnie tam są stare pryki które mają umysł w zeszłej epoce. 

Ta, ostatnio już faktycznie przeginają pałe. Blokowanie Switch 2 to się już zaczynają jakieś naprawdę niefajne praktyki. Jednak tu nie chodzi o moje zrozumienie. Koń jaki jest każdy jaki widzi. Ja tylko mówię że mogliby zmienić strategię, tylko oni pewnie myślą... po co. Jakoś jadą tak od lat i jest ok. 

Bardziej nie chcą żeby ktokolwiek myślał o jakiejkolwiek alternatywie. Dodatkowo fakt faktem pokemony a palworld to zupełnie inne gry. Zacznijmy od tego że w Palworld, zwierzaka możesz przerobić na jedzenie. Mało tego - możesz łapać ludzi. Tylko Ci piszą że o ile jest to możliwe to uznaje się to za nieetyczne. 

Tyle że Pokemon wcale nie stroni od takich tematów. W opisach Poke-ów nieraz mamy nawiązania do ekosystemów. Nie jest to mówione wprost, ale można spokojnie przyjąć że w tym świecie istnieje łańcuch pokarmowy i mięsożerne polują na roślinożerne. Stąd już przecież niedaleko żeby ludzie je jedli. Z drugiej strony wobrażam sobie co by się działo gdyby nagle po tylu latach weszli w ostrzejsze tematy. Tak naprawdę narzekania graczy nic nie zmienią - ich model działa i przynosi miliony.




Trwa Wczytywanie