Sezon nagród nabiera tempa, a Hollywood zaczyna układać listy swoich faworytów. Wśród tytułów, które mogą namieszać przy rozdaniu Złotych Globów, pojawiła się Jedna bitwa po drugiej – najnowszy film Paula Thomasa Andersona. Nie ma w tym nic dziwnego – nagrody to jedyny sposób, by film osiągnął sukces, bo ten finansowy już raczej możliwy nie jest. Zastanawia jednak, że Warner Bros. planuje wystawić film w kategorii… najlepsza komedia lub musical.
Jedna bitwa po drugiej wystartuje do Złotych Globów jako komedia
Ta kategoria zawsze dostarczała sporo niejasnych wyborów. Definicja komedii według Hollywood jest wciąż niejasna. W zeszłym roku trafił do niej body-horror Substancja i słodko-gorzka Anora. W przeszłości było nie mniej zaskoczeń, bo za komedię uznano horror Uciekaj i groteskowe Biedne istoty.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!