Christopher Nolan od trzech tygodni kręci swoją nową superprodukcję – Odyseja. W sieci pojawiły się kolejne zdjęcia z planu, w tym ujęcie przedstawiające Toma Hollanda. W jego kostiumie i fryzurze internauci uszczypliwie dopatrują się podobieństwa do Froda Bagginsa, choć wszystko wskazuje na to, że aktor wcieli się w Telemacha – syna Odyseusza i Penelopy. Ci zaznajomieni z książkowym oryginałem nie powinni być zaskoczeni. To kluczowa postać w mitologicznej epopei Homera, która wyrusza w podróż, by odnaleźć ojca, zaginionego po wojnie trojańskiej.

Co dokładnie widać na nowych zdjęciach? Czy Nolan trzyma się faktów?
Jedno ze zdjęć budzi szczególne emocje – przedstawia drewniany statek, który według komentujących przypomina bardziej łódź wikingów niż okręt z epoki antycznej. Nie wiadomo jeszcze, czy to element fantazyjnej wizji reżysera, czy po prostu nietypowy rekwizyt filmowy. Nie jest tajemnicą, że Nolan nie zawsze trzyma się ścisłej historycznej zgodności, ale taka stylistyczna niespodzianka może wzbudzić kontrowersje wśród historycznych purystów. Wcześniej internauci nie omieszkali wypomnieć twórcy, że coś jest ze strojem Matta Damona nie tak, jak być powinno.