Spotify podjęło działania po doniesieniach, że grupa określająca się jako “piracka” scrapowała dane z biblioteki serwisu, planując udostępnić je publicznie jako tzw. archiwum zachowawcze.
Informacje o incydencie pojawiły się w poniedziałek, 22 grudnia. Według raportów, aktywistyczna grupa piracka pozyskała metadane z katalogu muzycznego Spotify i częściowo udostępniła je publicznie. Jako jeden z pierwszych serwisów sprawę nagłośnił Billboard, wskazując na wyszukiwarkę Anna’s Archive. Anna’s Archive przedstawia się jako “największa prawdziwie otwarta biblioteka w historii ludzkości”. Serwis twierdzi, że jego działania wobec plików Spotify mają charakter archiwizacyjny i służą ochronie dorobku kulturowego.
Spotify
Spotify reaguje na nielegalny “scraping"
Kilka godzin po pierwszych doniesieniach Spotify poinformowało, że zidentyfikowało konta użytkowników odpowiedzialne za naruszenie. Rzecznik firmy poinformował w oświadczeniu:
Spotify zidentyfikowało i wyłączyło nielegalne konta użytkowników, które dopuściły się bezprawnego scrapowania danych. Wdrożyliśmy nowe zabezpieczenia chroniące przed tego typu atakami naruszającymi prawa autorskie i aktywnie monitorujemy podejrzaną aktywność.
Firma podkreśliła również, że jedyne dane związane z użytkownikami, które miały zostać objęte incydentem, dotyczyły publicznie dostępnych playlist tworzonych przez samych użytkowników. Anna’s Archive twierdzi, że uzyskało dostęp do około 86 milionów utworów z biblioteki Spotify, która łącznie liczy około 256 milionów pozycji. Wraz z muzyką miały zostać pozyskane metadane oraz okładki albumów. Jak dotąd publicznie udostępniona została jedynie część metadanych. Serwis zapowiada jednak, że pliki muzyczne i grafiki albumów mogą zostać opublikowane w przyszłości za pośrednictwem torrentów.
GramTV przedstawia:
Według Anna’s Archive, przeanalizowane metadane obejmują m.in. wskaźniki popularności utworów oraz liczbę odtworzeń. Choć naruszenie miało objąć mniej niż 40 proc. całej biblioteki Spotify, serwis twierdzi, że pozyskane utwory odpowiadają za aż 99,6 proc. wszystkich odsłuchań na platformie. Wśród ujawnionych przez Anna’s Archive metadanych znalazły się między innymi:
liczba albumów wydawanych rocznie wzrosła z 8 mln w 2023 roku do niemal 10,5 mln w 2024 roku
gatunkiem z największą liczbą artystów na Spotify jest opera, przed muzyką chóralną i kameralną
pełnowymiarowe albumy najczęściej zawierają 10 utworów
niemal 2 mln albumów ma występować w zdublowanych wersjach (np. z powodu aktualizacji lub różnych licencji)
najczęściej spotykaną tonacją utworów na Spotify jest C
Sprawa wybuchła w roku, w którym Spotify zmaga się z odpływem artystów. W 2025 roku co najmniej dziewięć zespołów rockowych i metalowych usunęło swoją muzykę z platformy. Wśród nich znalazły się między innymi King Gizzard & the Lizard Wizard, Godspeed You! Black Emperor oraz My Bloody Valentine. Cała sytuacja ponownie rozpaliła debatę wokół praw autorskich, bezpieczeństwa danych oraz roli platform streamingowych w ochronie cyfrowych katalogów muzycznych.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!