Od zapowiedzi Horizon: Forbidden West, która miała miejsce na czerwcowym pokazie gier na PlayStation 5, minęło już trochę czasu. Twórcy zdążyli m.in. ujawnić datę premiery, którą wyznaczono na 2021 rok. Ponadto deweloperzy poinformowali, że do dyspozycji graczy oddany zostanie dużo większy obszar, niż w pierwszej części. Warto też podkreślić, że w kontynuacji przygód Aloy nie doświadczymy podczas rozgrywki ekranów wczytywania. Studio Guerrilla Games nie zapomina również o nowych maszynach.
Na oficjalnym profilu twórców na Twitterze pojawił się kolejny wpis z cyklu Meet the Machines. Deweloperzy przedstawiają tym razem latającą maszynę, którą nazwano Sunwing. Jak wynika z opisu, wspomniana kreatura jest niezwykle szybka i zwinna. Posiada również fotowoltaiczne skrzydła, które służą do kumulowania energii słonecznej. W pogodne dni Sunwing wzbija się wysoko w powietrze, aby pobrać jak najwięcej mocy.
Warto wspomnieć, że w Horizon: Zero Dawn gracze mogli spotkać dwie latające maszyny. Pierwszą z nich był Jastrząbłysk, a drugim przedstawicielem wspomnianej grupy oponentów był zwrotniejszy, wytrzymalszy i dużo bardziej niebezpieczny Burzoptak.
Horizon: Forbidden West zmierza wyłącznie na konsolę PlayStation 5. Deweloperzy nie ujawnili dokładnej daty premiery gry. Wiemy jedynie, że tytuł ma zadebiutować na rynku w 2021 roku.
Wczytywanie ramki mediów.