Prezentacja PlayStation 5 - wszystko w jednym miejscu

gram.pl
2020/06/12 01:00
6
0

Sony wreszcie pokazało PlayStation 5 oraz masę gier, które trafią na nową konsolę. Wśród nich nie zabrakło wielkich hitów.

Prezentacja PlayStation 5 - wszystko w jednym miejscu

Najważniejsze informacje z pierwszego pokazu PlayStation 5:

Pozostałe gry pokazane przez Sony na Future of Gaming:

Wrażenia z pokazu

Patryk “pepsi” Purczyński
I widzisz, Microsoft? Widzisz?! Tak powinien wyglądać pokaz nowej konsoli. Porównania obu platform zostawię ludziom w tym względzie mądrzejszym od siebie, natomiast to, czym Sony konsekwentnie wygrywa rywalizację z konkurentem z Redmond, i tym razem powinno stanowić przewagę japońskiego giganta – gry. Nie doczekaliśmy się co prawda zapowiedzi nowych produkcji najważniejszych studiów podlegających Sony (mam tu na myśli przede wszystkim Naughty Dog i oddział Santa Monica odpowiedzialny za God of Wara), a mimo to prezentacja po brzegi wypchana była tytułami, które przyprawiały nas o coraz to intensywniejsze wypieki na twarzy. Zaczęło się może nieco karykaturalnie, bo od pokazania starych materiałów z GTA V, ale dalej było już tylko lepiej. Mamy wielkie powroty: Oddworld, Ratchet & Clank, Demon’s Souls; mamy kontynuacje jakże cenionych tytułów: Horizon: Forbidden West, Gran Turismo 7, Spider-Man; mamy wreszcie potężne wsparcie od zewnętrznych partnerów Sony: Hitman 3, Resident Evil Village, Deathloop… Przebój gonił przebój, a i te mniejsze gwiazdeczki wyglądają jak obietnica czegoś naprawdę wartego uwagi. Jeśli miałbym wskazać na rzeczy, których mi w tym sytym maratonie zabrakło, to te, o których spekulowało się, że mogą skorzystać z gościnności Sony. Mam tu na myśli chociażby nowego Battlefielda czy Call of Duty, a także wspomniane już Sony Santa Monica. Zastanawia mnie ponadto brak Elden Ring, które co prawda zostało na razie ogłoszone na obecną generację, ale niektórzy zapewne liczyli, że studio FromSoftware, tak blisko przecież współpracujące w ostatnich latach z producentem PlayStation, już ogłosi, że stawia też krok w przyszłość. Tymczasem wygląda na to, że mogą sprawdzić się ostatnie proroctwa o odległym terminie premiery, a nawet pokazu rozgrywki Elden Ring. A szkoda, to by była wyjątkowo smakowita wisienka na torcie.

Maria Wawrzyniak
Da się? Da się! Ba, byłam praktycznie pewna, że Sony dzisiaj pozamiata. Chociaż muszę przyznać, że do momentu, w którym rzeczywiście japoński gigant zdecydował się na pokazanie konsoli byłam prawie pewna, że dzisiaj jej nie zobaczymy – ostatecznie zdziwiłam się, że biały sprzęt może rzeczywiście dobrze wyglądać (mówię to jako miłośnik koloru czarnego!), bez wątpienia mamy również do czynienia z oryginalnym, wprowadzającym nieco świeżości designem. Jeśli zaś chodzi o samą prezentację gier, przy GTA V myślałam, że ktoś pomylił materiały i puścić nie ten, co trzeba… Ale potem było znacznie lepiej – nowy Spiderman, pięknie wyglądające Gran Turismo 7 (dosłownie czułam podekscytowanie Muradina), wielki powrót Rachet and Clank, intrygujące Project Athia od Square Enix. Kilka mniejszych produkcji, zawsze z uśmiechem na twarzy miło witam indyki, bo uważam, że to integralna część branży, bez której byłoby naprawdę nieciekawie. Świetnie, że zapowiedzieli nowego Hitmana, jeszcze lepiej, że dostaliśmy wreszcie oficjalną zapowiedź Resident Evil 8. Ghostwire Tokyo wygląda przegenialnie (koncept podoba mi się jeszcze bardziej), a Godfall… Cóż, nie spodziewałam się tego, co zobaczyliśmy. Myślałam, że będzie to znacznie poważniejsza produkcja. No i nowe Horizon! Petarda. Podsumowując: dobra robota, Sony.Wrażenia z pokazu, Prezentacja PlayStation 5 - wszystko w jednym miejscu

GramTV przedstawia:

Komentarze
6
MisticGohan_MODED
Gramowicz
12/06/2020 14:32

Jak dla mnie pokaz i prezentacja mimo wszystko na plus.

A ja przyznam zupełnie szczerze, że na mnie prezentacja zrobiła wrażenie z bardzo prostego powodu - po prostu była konkretna.

O ile Microsoft bardzo chciał w czasie pandemii cokolwiek zdziałać na korzyść i ostatnia prezentacja wyglądała tak, jak wyglądała, to Sony zwyczajnie przygotowało się konkretnie. Jasne, zabrakło daty premiery i jasne - zabrakło ceny sprzętu, ale to nadal nie zmienia faktu, że pokazano konkretny line-up gier oraz sprzęt za jednym zamachem zamiast rozdrabniać się i dozować informacje przez kilka dobrych miesięcy.

Co do lineupu to oczywiście Gran Turismo 7 i nowy Ratchet - największy plus. Co do reszty cholernie zaintrygował mnie Deathloop, Ghostwire Tokyo (choć widziałem sporo narzekań ze strony wielu osób... ja jednak daję Mikamiemu spory kredyt zaufania w tej materii) i Returnal. Zagram też kartą "niepopularna opinia" i powiem wprost - ani trochę nie jara mnie nowy Horizon. Będzie ładny, będzie dobrym benchmarkiem dla konsoli, ale zupełnie szczerze nadal nie czuję w tym świecie nic, co mogłoby mnie przykuć na dłużej przed monitorem. 

No tak czy inaczej trochę szkoda, że nie pokazali nowego God of Wara, a przygody Milesa Moralesa to tylko DLC do Spider-Mana z PS4. Ale ogólnie bardzo na plus, a teraz wybaczcie, ale muszę sprzedać dobrą, niedoświadczoną życiowo nerkę... 

Kafar
Gramowicz
12/06/2020 09:49

Sama prezentacja technicznie była 10/10. Żadnych gości siedzących w pokojach, żadnych długim bezsensownych rozmów. Samo mięsko. Do tego sama prezentacja konsoli to niesamowite oczekiwanie, muzyczka w tle świetna. Tak się prezentuje sprzęt przyszłości, nawet gdyby nim, nie był. Marketing odwalił kawał dobrej roboty.Gry to standard, nie ma tu wodotrysków ani niczego oryginalnego, jak w każdej innej grze. Czasy innowacji w grach już dawno minęły. Jednak prezentacja na tyle dobra, że rzucam kasą w monitor. Na dodatek nie wstyd tego postawić obok TV, a do mojego minimalistycznego biało czarnego mieszkania to będzie idealne.




Trwa Wczytywanie