W pickupie z twórcami Palworld – przytulna podróż z tajemnicą w tle

Mateusz Mucharzewski
2025/08/25 14:30
1
0

Studio MythicOwl odchodzi od przepięknych gier logicznych, aby zabrać nas na przejażdżkę czerwoną ciężarówką. To może uczynić z Truckful nowy, polski hit indie.

W pickupie z twórcami Palworld – przytulna podróż z tajemnicą w tle

O sile krajowego gamedevu świadczą nie tylko sukcesy największych firm jak CD Projekt, Techland czy Bloober Team, ale też małych indyków. Na przestrzeni ostatnich lat mieliśmy sporo hitów sceny niezależnej, jak Against the Storm, Darkwood, Superhot, Carrion czy ostatnio Manor Lords. Kolejnych na pewno doszukujemy się w grach jak Holstin czy Mouse: P.I. For Hire. W tym doborowym towarzystwie powinna znaleźć się jeszcze jedna produkcja – urocza historia z ciężarówką w roli głównej pod tytułem Truckful. Odważnie napiszę, że to jeden z najmocniejszych kandydatów na nową, polską indie perełkę. Mocne słowa, które poniższa historia powinna jednak uzasadnić. A wszystko zaczęło się w roku, który w historii polskiej branży pełni szczególną rolę.

2015 rok jest jednym z najważniejszych w historii krajowego gamedevu, głównie ze względu na przełomowe premiery Wiedźmina 3 oraz Dying Light. To właśnie wtedy powstało studio MythicOwl. Na tym jednak koniec związków z polskimi blockbusterami. Zespół początkowo zajmował się obszarem gier i aplikacji mobilnych. Po serii mniejszych projektów przyszedł przełom w postaci logicznego Hexologic. Gra zachwyciła nie tylko uroczą oprawą wizualną, ale też bardzo przyjemną rozgrywką, która zmusza gracza do myślenia, ale też nie wyciskała z niego ostatnich soków. Po premierze posypały się nagrody, między innymi dla najlepszej polskiej gry mobilnej na Digital Dragons. Hexologic pojawił się też na PC i konsolach, dzięki czemu łącznie znalazł ponad 200 tysięcy nabywców. Jeśli dodamy do tego platformy takie jak Itch.io, Kongregate czy bundle, baza graczy Hexologic przebiła barierę miliona osób.

Specjaliści od łamigłówek kontra rynkowe realia

Liczby wyglądają imponująco, ale to nadal było za mało, aby zbudować stabilne fundamenty studia niezależnego. Tym bardziej, że rynek ciągle się zmieniał, a jak przyznaje sam deweloper, tile-based puzzlery traciły na popularności. Po premierze ostatniej gry, czyli wydanego w kwietniu zeszłego roku Planetiles, konieczne były zmiany. Zamiast kolejnej produkcji logicznej trzeba było zrobić coś innego, co lepiej odpowie na potrzeby współczesnego rynku. Zespół MythicOwl przygotował więc kilka prototypów i testował który sprawdza się najlepiej. Z informacji ze studia wiem, że wystarczyła krótka przejażdżka załadowanym paczkami czerwonym pickupem, aby poczuć, że w tym jest coś wyjątkowego. Późniejszy research potwierdził, że w tym pomyśle jest potencjał nie tylko na coś, w co gracze chętnie zagrają, ale też wydadzą na to swoje pieniądze. W taki sposób w swoją podróż wyruszył Truckful.

Osobiście zaliczam się do grona tych osób, które w Truckful zakochały się od pierwszego wejrzenia. W jakimś stopniu to efekt oprawy wizualnej. Studio MythicOwl zawsze potrafiło robić rzeczy ładne i cieszące oko. To wspiera relaksujący charakter dotychczasowych produkcji dewelopera. Ich nowe dziecko również idzie w tę stronę, chociaż na pewno wiele rzeczy zrobi na wyższym poziomie rozbudowania. Z jednej strony będzie mieć historię, z drugiej gameplay, który również ma pokazać potencjał. Jak Truckful ma połączyć te dwie rzeczy opisał mi Michał Kamiński, Publishing & Marketing Manager w studiu MythicOwl, z którym miałem możliwość rozmawiać o wszystkich opisanych w tekście tematach.

Celem gry jest rozwikłanie tajemnicy, która kryje się w ponurym lesie nieopodal lokalnej wsi, natomiast prowadzenie pojazdu i dostarczanie paczek to główny element rozgrywki, a także środek do tego celu. Oprócz dostarczania, gracz będzie mógł także ulepszać i personalizować swój pickup, instalować w nim dodatkowy sprzęt potrzebny do przemierzania świata i odblokowywania dodatkowych ścieżek oraz skrótów, co jest naszym małym ukłonem w kierunku metroidvanii. Truckful będzie więc bardziej skupiony na rozgrywce, która w miarę zaawansowania odsłoni więcej informacji na temat historii, mieszkańców i źródła czającej się w lesie tajemnicy.

GramTV przedstawia:

Fundamentami rozgrywki są eksploracja oraz narracja prowadzona przez mieszkańców wioski, dla których będziemy dostarczać paczki. Najwięcej czasu poświęcimy jednak na prowadzenie pojazdu w taki sposób, aby ładunek dotarł cało do adresata. Truckful będzie więc w pełni oparty o tzw. physics driven gameplay. Niewiele w tym będzie zagadek logicznych. Twórcy stawiają większy nacisk na otoczenie oraz pokonywanie przeszkód za pomocą umiejętności, które będziemy zdobywać w trakcie rozgrywki. Dojdą też nowe możliwości pickupa jak wyciągarka, lepsze oświetlenie czy większa paka. Wszystko to pozwoli eksplorować nowe obszary.

Widząc dotychczas opublikowane materiały można odnieść wrażenie, że rozgrywka w Truckful jest dość liniowa i opiera się głównie na jeździe przed siebie. Nie jest to do końca prawda. Na pewno nie będzie tutaj otwartego świata. Zamiast tego twórcy szykują mniejsze i większe lokacje połączone ze sobą drogami dojazdowymi. Wszystko łączy ze sobą miasteczko, które stanowi centralny punkt gry. Najwięcej czasu spędzimy jednak na krętych drogach, wymagających często zjazdu z głównej ścieżki w poszukiwaniu nowych możliwości. Jednocześnie dotychczas pokazane, bardziej liniowe sekcje to efekt cyklu produkcyjnego. Dla małego, obecnie raptem ośmioosobowego zespołu łatwiej było najpierw przygotować liniowe lokacje, aby pokazać je na trailerze czy materiałach dla partnerów. Na bardziej zaawansowanym etapie produkcji studio pokaże otwarte miejscówki.

Komentarze
1
Grze
Gramowicz
25/08/2025 17:19

Faktycznie, wygląda zacnie. Niby 3D, a shadery jak wektorowe 2D. Miodne.