Xbox z największą inwestycją w Game Pass w historii. To odpowiedź na krytykę wartości usług subskrybcyjnych

Wygląda na to, że Microsoft i Xbox nadal widzą ogromny potencjał w usłudze Game Pass.

Według Chrisa Charli, szefa programu ID@Xbox, rok 2025 przyniósł największą w historii inwestycję w Xbox Game Pass. W rozmowie z serwisem Eurogamer, Chris Charla podkreślił, że mimo krytycznych głosów wobec modelu subskrypcji, deweloperzy wciąż chętnie współpracują z Microsoftem i planują kolejne premiery w usłudze.

Xbox z największą inwestycją w Game Pass w historii. To odpowiedź na krytykę wartości usług subskrybcyjnych

Xbox Game Pass nadal prężnie się rozwija

Chris Charla powiedział:

Większość partnerów, którzy wprowadzili swoje gry do Game Pass, chce umieszczać tam także swoje przyszłe tytuły. W efekcie podpisaliśmy już ponad 150 umów na poszerzenie katalogu i co roku współpracujemy ze setkami partnerów przy nadchodzących produkcjach. Tylko w ubiegłym roku podpisaliśmy pierwsze kontrakty z ponad 50 zespołami. W tym roku Game Pass otrzymał największą inwestycję w swojej historii, a my nadal koncentrujemy się na zapewnianiu jak najbardziej ekscytującego i różnorodnego katalogu gier.

W ostatnich miesiącach Game Pass znalazł się pod ostrzałem części branży. Raphael Colantonio, założyciel Arkane Studios, określił go jako “niezrównoważony model, który szkodzi branży od dekady”. Z kolei Michael Douse z Larian Studios zauważył, że mniejsze zespoły i ryzykowniejsze projekty mogą zyskiwać na obecności w usłudze, choć sam preferuje model Sony, polegający na dołączaniu gier do abonamentu po pierwszej fali sprzedaży. Były szef PlayStation, Shawn Layden, w rozmowie z GamesIndustry podkreślił, że prawdziwym pytaniem nie jest rentowność Game Passa, lecz wpływ usługi na twórców:

Można w księgowości zrobić różne sztuczki, aby wykazać zysk, ale kluczowe jest, czy ten model jest zdrowy dla deweloperów.

GramTV przedstawia:

Jednocześnie część studiów wskazuje na ogromne korzyści wynikające z kooperacji z usługą Game Pass. Szef Football Managera, Miles Jacobson, zdradził, że liczba graczy znacząco wzrosła po dodaniu serii do platform subskrypcyjnych:

Nie można się tak po prostu od tego odwrócić. Przez pięć lat zastanawialiśmy się, co zamierzamy zrobić. To była pięcioletnia podróż zanim przystąpiliśmy do pierwszego eksperymentu, potem przeprowadziliśmy kolejny eksperyment, potem przeprowadziliśmy kolejny eksperyment, a potem nauczyliśmy się z tych eksperymentów i wtedy wprowadzono pełną strategię w oparciu o Game Passa, która przyniosła korzystne wyniki.

Chris Charla w szerszym wywiadzie zwrócił także uwagę na znaczenie różnorodności w ofercie Xboxa, wskazując na bogaty katalog zaprezentowany podczas tegorocznego Gamescomu. Możecie sprawdzić jakie nowości czekają na was w najbliższym czasie.

Komentarze
1
dariuszp
Gramowicz
22/09/2025 20:08

Pamiętam CohhCarnage mówił na ten temat. Jakiś czas temu zabrał się za produkcję gier i przypatrywał się tym ofertom. 

Jego opinia była taka że GamePass to bezpieczeństwo ale na ogół się nie opłaca. Bierzesz jeżeli nie spodziewasz się dobrych wyników. Tylko mówimy tu o małych studiach, indykach czy grach którym już się nie udało i biorą deal. 

Bo wiadomo że jak masz coś dobrego i wszyscy wiedzą że to jest dobre to możesz wziąć deal z Microsoftem i nadal realnie na tym zarobić. To naturalne. 

Strategia Microsoftu to ściągnąć maksimum ludzi do usługi dlatego na tym etapie jeszcze nie zależy im by GamePass robił pieniądze. Wiec i tak jesteśmy w najlepszym możliwym momencie. 

Jeżeli uda im się zdobyć jakąś dominację na rynku to wtedy deal się znacznie, znacznie pogorszy. Bo wtedy priorytetem będzie zysk a nie budowanie monopolu.