Już wkrótce minie tydzień od zaskakującej premiery The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered, która do samego końca była trzymana w tajemnicy przez Microsoft i Bethesdę. Jeszcze w ubiegły weekend firmy pochwaliły się, że remaster kultowego RPG-a znalazł aż 4 miliony odbiorców. Chociaż produkcja oficjalnie nie wspiera modów, tak jak poprzednie gry Bethesdy, tak społeczność wydała już ponad 200 modów, w tym jeden graficzny, przywracający oryginalną estetykę gry, który zachwycił nawet dewelopera Wiedźmina 4. Oblivion Remastered oferuje ogromny świat, w którym poukrywane są najróżniejsze niespodzianki dla uważnych graczy. Jedna z nich dotyczy Skyrima, której nie było w oryginalnej produkcji z 2006 roku. Jednak nawet w tamtej wersji nie zabrakło easter egga z Gwiezdnych wojen: Zemsta Sithów, o którym nie zapomniano w remasterze, a nawet go ulepszono.

The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered – easter egg z Gwiezdnych wojen: Zemsta Sithów
Niespodziankę można napotkać w pierwszej bramie, do której wchodzi się podczas wykonywania głównej misji w mieście Kvatch. Tam też możemy napotkać zwęglone zwłoki, znajdujące się tuż przy płynącej lawie. To jasne odwołanie do Anakina Skywalkera, który został pozostawiony na śmierć przez Obi-Wana Kenobiego po ich pojedynku na ognistej planecie Mustafar.