Remake Assassin’s Creed IV: Black Flag faktycznie powstaje?
Na niedawnej sesji podpisywania autografów odtwórca roli Edwarda Kenwaya ponownie został zapytany o odświeżoną wersję Assassin’s Creed IV: Black Flag. Aktor wyraźnie nie chciał rozmawiać o produkcji Ubisoftu. Nagrywający całą rozmowę fan nie dał jednak za wygraną, a Ryan po chwili ujawnił, dlaczego unika tematu.
Cóż, chodzi o to, że kiedy to się stało, ktoś robił to [nagrywał telefonem – dop. red.], w momencie, w którym czułem się swobodnie i byłem otwarty. Nie wiedziałem jednak, że faktycznie nagrywali mnie telefonem, a później firma zagroziła, że mnie pozwie. Więc [teraz] nic nie mówię – powiedział Ryan.
Wygląda więc na to, że coś rzeczywiście jest na rzeczy. W przeciwnym razie Ubisoft raczej nie chciałby wchodzić z Ryanem na drogę sądową. Na ten moment zainteresowanym nie pozostaje jednak nic innego, jak cierpliwie czekać na oficjalną zapowiedź odświeżonej wersji historii Edwarda Kenwaya.
GramTV przedstawia:
Na koniec przypomnijmy, że Assassin’s Creed IV: Black Flag zadebiutowało pod koniec października 2013 roku na Xbox 360, PlayStation 3 i Nintendo WiiU. Nieco później – bo w listopadzie – piracka odsłona serii Assassin’s Creed trafiła w ręce użytkowników komputerów osobistych i konsol PlayStation 4 oraz Xbox One.
Cześć, jestem Mikołaj i w gram.pl pracuję od 2020 roku. Zajmuję się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Prywatnie fan fantastyki i gier z dobrą fabułą.
Coś mi mówi, że Ubi będzie jeszcze mniej lubiane teraz, a tłumaczenie, że się nie widziało jest dziecinne. Co nie zmienia faktu, że jestem po jego stronie. Jego wypowiedź było można różnie interpretować.
Ale za co? Za to, że zasadniczo w przypadku różnych umów i NDA aktor powinien być zwyczajnie cicho i nawet swojemu kotu nie mówić, że nad czymś pracuje?
To trochę jak z umowami dotyczącymi przedpremierowego dostępu do sprzętu. Rodzina i mieszkańcy tego samego domu nie mogą wiedzieć, że masz coś w swoich dłoniach. Lepiej - nawet jeśli mieszkasz w najwyższym wieżowcu na świecie, to nie może być przy oknie... bo ptak zobaczy i wygada. Także interpretacja i wytłumaczenia nie są tu okolicznością łagodzącą, jeśli prawnicy uznają, że się wygadał :)
MicMus
Gramowicz
01/08/2025 14:40
Coś mi mówi, że Ubi będzie jeszcze mniej lubiane teraz, a tłumaczenie, że się nie widziało jest dziecinne. Co nie zmienia faktu, że jestem po jego stronie. Jego wypowiedź było można różnie interpretować.
dariuszp
Gramowicz
31/07/2025 21:49
Generalnie rzeczy które nie powinny być publiczne nawet rodzinie się nie mówi.