Twórcy Resident Evil Requiem najwyraźniej szykują nam wielką niespodziankę. Dojdzie do powrotu słynnego bohatera?

Najnowszy raport dotyczący gry Resident Evil Requiem – czyli Resident Evil 9 – wskazuje, że Capcom może szykować dla fanów serii ogromną niespodziankę. Gra została oficjalnie ujawniona w tym miesiącu i zadebiutuje w lutym 2026 roku na PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S. W zwiastunie poznaliśmy nową protagonistkę, Grace Ashcroft. Okazuje się jednak, że nie będzie ona jedyną grywalną postacią.

Resident Evil Requiem – jaką niespodziankę szykują dla nas twórcy?

Według doniesień znanego insidera AestheticGamera, Resident Evil Requiem ma mieć aż trzech protagonistów, a jednym z nich ma być Leon S. Kennedy – doskonale znany fanom jako bohater Resident Evil 2, RE4 oraz RE6. Informator powołuje się na wewnętrzne źródła i twierdzi, że Capcom celowo ukrywa obecność Leona, by zaskoczyć graczy bliżej premiery lub nawet dopiero w jej dniu.

To już kolejny raz, kiedy AestheticGamer podkreśla, że Leon powróci. Co ciekawe, wcześniej pojawiły się sugestie, że bohater był obecny w jednej z wcześniejszych wersji trailera, ale zniknął z finalnej wersji, co tylko podsyciło spekulacje.

Nie mówię, że Leon jest główną postacią, bo tego chcę, po prostu to wiem. Capcom będzie reklamował grę po swojemu, ale czas pokaże, że mam rację – napisał AestheticGamer w serwisie X.

Na razie Capcom nie skomentował tych informacji, co nie dziwi – japoński wydawca znany jest z zachowywania kluczowych detali fabularnych w tajemnicy aż do premiery. Niemniej jednak, powrót Leona jako jednej z grywalnych postaci byłby mocnym ruchem, który z pewnością ucieszyłby wielu fanów klasyki. Sytuacja ta nieco przypomina tą, związana z Wiedźminem 4 – tam również Ciri przedstawiana jest jako główna bohaterka, choć możliwe, że nie będzie ona jedyną grywalną postacią. Tak czy inaczej, Resident Evil Requiem zapowiada się na jeden z najciekawszych tytułów 2026 roku.