Nintendo wreszcie odkryło karty. W nadchodzącej aktorskiej adaptacji kultowej gry The Legend of Zelda w rolę tytułowej księżniczki wcieli się Bo Bragason, a Linka zagra Benjamin Evan Ainsworth. Informację ogłoszono w środę w mediach społecznościowych, publikując przy okazji pierwsze zdjęcia aktorów w kostiumach. Zdjęcia do filmu mają rozpocząć się niebawem – o ile już nie ruszyły.
Zelda obsadzona
Dla Bo Bragason to rola życia. Angielska aktorka nie ma jeszcze dużego dorobku, ale wystąpiła już w kilku znanych produkcjach. Niedawno widzieliśmy ją w komedii Smaku krwi, a także w serialu Disney+ Buntowniczka Nell. Występ jako Zelda to jej największe dotychczasowe wyzwanie i jednocześnie ogromna szansa na międzynarodowy rozgłos.
Choć wcześniej internet żył plotkami, jakoby księżniczkę miała zagrać znana z Euforii Hunter Schafer, doniesienia te nie znalazły potwierdzenia. Wówczas informacja rozpowszechniona przez Daniela Richtmana zdobyła ogromną popularność – jeden z tweetów zyskał niemal ćwierć miliona polubień – jednak ostatecznie okazała się nieprawdziwa.
GramTV przedstawia:
Za kamerą adaptacji kultowej serii gier Nintendo stanie Wes Ball – reżyser znany z trylogii Więzień labiryntu oraz ubiegłorocznego Królestwa planety małp. Scenariusz napisał Derek Connolly, odpowiedzialny m.in. za Jurassic World i Detektywa Pikachu. Nintendo i Sony Pictures po raz kolejny łączą siły przy ekranizacji kultowej marki, a doświadczenie Balla w realizacji efektownych widowisk czyni go naturalnym wyborem do stworzenia filmowego świata Hyrule. Premiera filmu The Legend of Zelda planowana jest na 7 maja 2027 roku.
Przypomnijmy, że seria The Legend of Zelda to jedna z najbardziej ikonicznych marek w historii gier wideo – obecna na rynku od 1986 roku, zdobyła rzesze fanów na całym świecie. Jej połączenie przygodowej rozgrywki, eksploracji, zagadek i epickiej opowieści o walce dobra ze złem uczyniło ją fundamentem sukcesu Nintendo i inspiracją dla pokoleń twórców. Niedawno testowaliśmy dla was gry z serii, które ukazały się na Switch 2.