Przez lata wydawało się, że uniwersum Avatara jest projektem bez końca. Już po premierze pierwszego filmu reżyser James Cameron snuł plany nawet pięciu odsłon, podkreślając, że historia Pandory jest zbyt obszerna, by zamknąć ją w kilku produkcjach. Dziś, tuż przed debiutem trzeciej części, wcale nie jest pewne, że wizja pięciotomowej epopei zostanie zrealizowana.
Avatar 4 i 5? James Cameron nie mówi tak, nie mówi nie
W rozmowie z Mattem Bellonim w podcaście The Town Cameron przyznał, że choć Avatar 4 i Avatar 5 mają gotowe scenariusze i wstępny plan produkcyjny, ich powstanie nie jest gwarantowane. Zapytany, czy byłby gotów odpuścić dalsze części, jeśli Avatar: Ogień i popiół nie osiągnie oczekiwanych wyników finansowych, odpowiedział zaskakująco spokojnie: jeśli ta odsłona okaże się finałem filmowej serii — pogodzi się z tym. Reżyser zapewnił też, że nie zostawi fanów bez zakończenia — jeśli kolejne filmy nie dostaną zielonego światła, zamknie opowieść w formie książki.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!