Ta mało znana gra z serii Dragon Age została przywrócona do życia przez fana. Zagracie w nią za darmo

Jakub Piwoński
2025/09/01 17:00
0
0

Choć to tylko gra przeglądarkowa, oferuje zaskakująco rozbudowaną treść.

Dragon Age: The Veilguard nie zachwyciła fanów. Gra, która niedawno trafiła do Xbox Game Pass, wciąż kojarzona jest z rozczarowującą premierą. Tytuł miał być powrotem Dragon Age’a w wielkim stylu, tymczasem okazał się poprawny, ale daleki od oczekiwań, jakie przez lata narastały wokół serii. Wielu fanów zaczęło tracić nadzieję, że saga o smoczym świecie odzyska dawną świetność. Zwłaszcza po ujawnieniu informacji, że mało prawdopodobne są odnowione wersje pierwszych gier.

The Last Court
The Last Court

Przeglądarkowe Dragon Age udostępnione na pocieszenie

Fani serii mają jednak w sobie wiąż wiele pasji i twórczej energii. Jeden z fanów – użytkownik Reddita kryjący się pod nickiem Eglwyswrw – postanowił wskrzesić The Last Court, przeglądarkową grę, którą BioWare udostępniło w 2014 roku tuż przed premierą Inkwizycji. Tytuł, osadzony w uniwersum Dragon Age’a, pozwalał graczowi wcielić się w władcę markizatu Serault w królestwie Orlais. Rozgrywka skupiała się na zarządzaniu zasobami, politycznych decyzjach i odkrywaniu lore, a jej zakończenie prowadziło bezpośrednio do wydarzeń z Inkwizycji, trzeciej gry z serii.

GramTV przedstawia:

Problem w tym, że The Last Court została po sześciu latach całkowicie wyłączona, przez co wielu graczy nigdy nie miało okazji jej poznać. Teraz, po ponad setce godzin pracy, fan przygotował odświeżoną i mocno rozbudowaną wersję. Wprowadził nowe opcje (m.in. rzuty kośćmi, tryby trudności czy poprawiony kodeks lore), przywrócił wyciętą zawartość i dokończył fabułę, która w oryginale była poszatkowana. Gra liczy dziewięć rozdziałów, ponad 148 tysięcy słów tekstu i aż siedem możliwych zakończeń.

Odświeżone The Last Court dostępne jest zupełnie za darmo – można je uruchomić zarówno na komputerze, jak i na urządzeniach mobilnych poprzez itch.io. Twórca ostrzega jedynie, że sejwy powiązane są z plikami cookies, więc warto uważać przy czyszczeniu przeglądarki. Dzięki temu fanowskiemu wysiłkowi gracze ponownie mogą odwiedzić Serault i przypomnieć sobie klimat, który kiedyś stanowił o sile Dragon Age’a.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!