Spór z Palworld trwa. Nintendo zdobywa patent na system summonów

Silverburg napisał:

Niektórzy by się również ucieszyli na aplikację z muzyką z AC: Black Flag :)

A samo Nintendo, to ja rozumiem, że starają się wygrać z Palworld, który wygląda jak kopia pokemonów. Jednakże efekt może być dość niebezpieczny dla całej branży, jeśli z tego patentu postanowią skorzystać w stosunku do innych gier. Nintendo nie zrobiło w ostatnich latach nic, co by mnie zachęciło do dorzucenia się do ich pensji. Jeszcze ta ostatnia akcja z zakazaniem ich gier na imprezie charytatywnej. Ech, szkoda słów.

Ale to z tego co się orientuję to bardziej problem problem z prawem w Japonii niż złą wolą Nintendo. Nie powiem teraz z głowy o co chodziło, ale akurat tutaj niestety byli związani tym, co prawnie ich obowiązuje w ich kraju, bo z jakiegoś powodu do takiego AGDQ poza granicami się nie czepiają.

Dorzucę jako PS: tam chyba chodziło o prawo związane z oprogramowaniem jako takim oraz dostarczaniem aktualnej wersji produktów, które dany wydawca dystrybuuje. I pod tym względem Nintendo się przyczepiło, ponieważ gdyby pozwolili na wykorzystywanie konkretnych wersji swoich gier, które nie są dzisiaj standardem, to możliwe, że jakieś kary musieliby zapłacić. A jak dobrze wiemy niektóre speedruny poza kategoriami wykorzystują odpowiednie wersje gier, które mają takie czy inne błędy.

Muradin_07 napisał:

No właśnie idealnie podsumowałeś w sumie ostatnim zdaniem całość. Żeby nie było - totalnie tego nie popieram, a samo Nintendo... no właśnie... po prostu coraz bardziej jest mi trudno mieć jakąkolwiek sympatię do nich z różnych powodów, a i tłumaczenie "Nintendo being Nintendo" staje się coraz trudniejsze. 

Chociaż nadal bawi mnie to, że zamiast wypuścić oficjalnie wszystkie ścieżki dźwiękowe do swoich gier w przystępniejszej formie musieli zrobić właśną aplikację, która takowe posiada. Ale żeby oddać sprawiedliwość, to w jednym przypadku bardzo chętnie bym taką apkę zobaczył - gdyby Rockstar Games wypuściło aplikację ze stacjami radiowymi z GTA. To byłby imo hit totalny. 

Niektórzy by się również ucieszyli na aplikację z muzyką z AC: Black Flag :)

A samo Nintendo, to ja rozumiem, że starają się wygrać z Palworld, który wygląda jak kopia pokemonów. Jednakże efekt może być dość niebezpieczny dla całej branży, jeśli z tego patentu postanowią skorzystać w stosunku do innych gier. Nintendo nie zrobiło w ostatnich latach nic, co by mnie zachęciło do dorzucenia się do ich pensji. Jeszcze ta ostatnia akcja z zakazaniem ich gier na imprezie charytatywnej. Ech, szkoda słów.

beetleman1234 napisał:

Ten patent jest tak żałosny, bo to nie jest ani nic odkrywczego, ani prawdopodobnie zapoczątkowanego przez Nintendo. Nemesis system jeszcze przynajmniej jest pomysłowy, choć nie bardzo rozumiem dlaczego patentów na mechaniki growe jest tak mało - Namco nie opatentowało niczego z soulsów, a mogło.

Oczywiście, że tak. Ale tutaj kłania się coś, co można nazwać "rozum i godność człowieka". Rozumiem to, że Nintnedo ma prawo do obrony, bo... kurna nie oszukujmy się - Palworld to śmiałe rżnięcie z Pokemonów momentami i udawanie, że jednak tego nie robią. Nintendo ma prawo do obrony swojej własności intelektualnej tak, jak inni mogą to robić w przypadku ewentualnych plagiatów.

Problem w tym, że Nintendo zamiast wynając snajpera i ściągnąć gagatka, którego potrzebują ściągnąć postanowili wysłać bombowce i zrzucić kilka bomb atomowych. Tak na wszelki wypadek, żeby nigdzie się nie schował i nie uciekł, a przy okazji żeby inni nie próbowali podobnych sztuczek. Ewentualnie, aby dać przykład innym Pomysłowym Dobromirom.

Czekaj... co... dobra, trochę nieświadomie referencja się pojawiła.