Aktor Tom Holland, który słynie z opowiadania o filmach, w których bierze udział, tym razem ujawnia kulisy zdjęć do Odysei.
Bodaj po raz pierwszy jedna z gwiazd filmu Christophera Nolana otwarcie podkreśla jego skalę i znaczenie. Tom Holland, który wciela się w rolę Telemacha, nazwał pracę nad Odyseją „zadaniem życia” i sugeruje, że nadchodzący film będzie czymś zupełnie wyjątkowym.
Tom Holland
Tom Holland o Odysei – “To było niesamowite”
Odtwórca roli Spider-Mana udzielił wywiadu dla GQ:
To było niesamowite. Bez wątpienia praca życia. Najlepsze doświadczenie, jakie miałem na planie filmowym. Niesamowite. To było ekscytujące. To było inne. Myślę, że ten film będzie inny niż wszystko, co widzieliśmy.
Holland słynie z entuzjastycznego opowiadania o projektach, w których bierze udział. Ale jego słowa współgrają z wcześniejszymi wypowiedziami Jamesa Newmana, koordynatora kaskaderów, który w czerwcu podkreślał, że:
Nigdy więcej nie nakręcą takiego filmu. To będzie epopeja nad epopejami. Nolan w szczytowej formie. Bez żadnych ograniczeń.
GramTV przedstawia:
Odyseja ma być najdroższym filmem w karierze reżysera – kosztującym ponad 250 milionów dolarów, realizowanym niemal w całości kamerami IMAX. To monumentalna adaptacja poematu Homera, która ma łączyć mitologię z fantastyką i surowym realizmem. Zdjęcia wciąż trwają – aktualnie w Szkocji – mimo że produkcja ruszyła ponad pół roku temu.
Universal Pictures, które po sukcesie Oppenheimera ściśle współpracuje z Nolanem, dało reżyserowi niemal wolną rękę. A branża? Już dziś mówi się, że Odyseja może być największym artystycznym i finansowym ryzykiem w jego karierze. Jeden z aktorów musiał zrezygnować z udziału w filmie. Niedawno został zaprezentowany oficjalny plakat filmu, a zwiastun był pokazywany szczęśliwcom, którzy udali się do kina na Jurassic World: Odrodzenie.
Premiera zaplanowana jest na lipiec 2026 roku. Czy będzie to film, który zapisze się w historii kina? Czas pokaże. Na razie wiemy jedno – oczekiwania są kosmiczne.
Gra w tym filmie, jest pod NDA, to musi mówić ładnie i grzecznie.Znając reżysera, to dostaniemy długi, nudny film. Po tym jak pokazali zbroje, to już teraz wiemy, że film będzie mało dokładny historycznie, no i Zendaya jako Atena, płaska i kolorowa... Żenada.
dariuszp
Gramowicz
12/07/2025 10:35
On przypadkiem tam nie występuje? Więc chwali swój film.