Ready or Not podwaja wynik. Strzelanka ze świetną sprzedażą na konsolach

Thrall napisał:

Podejrzane, że tak niszowy tytuł z widokiem FPP ma taką sprzedaż na konsolach w tak krótkim czasie patrząc na oficjalne sprzedaże innych gier z tego roku jak KCD2 lub Expedition 33 gdzie te tytuły łącznie z PC-tami potrzebowały od miesiąca do kilku miesięcy aby osiągnąć po 3 miliony, a tutaj tylko dwie platformy i 2 miliony w 15 dni.

Dodatkowo to się nie klei z tym ostatnim raportem gdzie najlepiej sprzedanym tytułem na PS5 był Forza Horizon 5, Monster Hunter i AC Shadows.

Prezesik kłamie aby ratować afer

Niekoniecznie. Zacznijmy od tego że Ready or Not nie jest niszowe. Ta gra była w Early Access dość długi czas. Wystartowali bez pompy bo to nie jest tak że mieli marketing jak EA czy Ubisoft. Ale... to jest naprawdę następca SWAT 4. Możesz wręcz powiedzieć że SWAT to jest taki boomer shooter bo czekaliśmy na taką grę 20 lat.

I jak gra oficjalnie ruszyła to się natychmiast rozeszło że jest dobra. Bo wcześniej mówili o tym ludzie jak ja co grali odkąd była dostępna, kiedy jeszcze poziomy pokazywały się in-progress nawet bez tekstur. Teraz mówią o tym wszyscy co grają. 

Dodatkowo afera z dopasowaniem gry do konsoli wbrew pozorom nie zaszkodziła bo tacy jak ja którzy mieli z tym problem dalej grają a jednocześnie mnóstwo ludzi się dzięki temu dowiedziało o tej grze. Nawet ze zmianami to jest nadal taktyczny FPS z porządnym multi, dla dorosłych. 

Pamiętaj że PO CENZURZE ta gra nadal ma ESRB M, PEGI 18 i USK 18 - tzn że jest wyłącznie dla dorosłych. Musieli grę ocenzurować by dostać rating DLA DOROSŁYCH. 

Teraz co do drugiej części Twojego komentarza. Zdziwiło mnie co napisałeś więc rzuciłem okiem w internety. Wydaje mi się że doszło do nieporozumienia. Raport o którym była mowa dotyczył NOWYCH gier. A Ready or Not wyszło po zamknięciu zbierania danych do raportu. Dlatego się w nim nie znaleźli. 

Ostatnia rzecz - porównanie do KCD2 i Expedition 33. Pamiętaj że na koniec dnia to są właśnie niszowe gry. Są genialne, uwielbiam je, mam obie. Ale niestety trzeba pamiętać że publika nie zawsze łyka tego typu tytuły. 

Dla przykładu seria Total War wg mnie jest znana i sławna i jest stara. Ma 25 lat. Większość mojego życia. Nie mniej jednak jak wyciekły wyniki sprzedaży to wygląda na to że nie licząc części w Chinach - Total War ma zaskakująco niską sprzedaż. Bo mimo wszystko RTS-y tego typu to jest nisza.

A Ready or Not to FPS. Nawet ze wszystkimi taktycznymi opcjami możesz w niego grać jak w typowy FPS. Jest dużo bardziej przystępny niż tego typu gry jak KCD gdzie dużo czasu spędzasz na koniu rozmawiając z ludźmi i biegając po mieście albo Total War gdzie liczysz budżet żeby się zorientować o ile bezpiecznie podnieść armię albo jakie budynki wybudować w jakim regionie i jak podzielić wojsko żeby Cię z tyłu nie dojechali. Tylko po to by grać przedługą jedną bitwę by zminimalizować straty przez wykiwanie AI formacją z którą AI sobie nie radzi. 

Dodatkowo mogę się mylić ale mam bias bo jak mówiłem - uwielbiałem SWAT 4 i kocham Ready or Not. 

Podejrzane, że tak niszowy tytuł z widokiem FPP ma taką sprzedaż na konsolach w tak krótkim czasie patrząc na oficjalne sprzedaże innych gier z tego roku jak KCD2 lub Expedition 33 gdzie te tytuły łącznie z PC-tami potrzebowały od miesiąca do kilku miesięcy aby osiągnąć po 3 miliony, a tutaj tylko dwie platformy i 2 miliony w 15 dni.

Dodatkowo to się nie klei z tym ostatnim raportem gdzie najlepiej sprzedanym tytułem na PS5 był Forza Horizon 5, Monster Hunter i AC Shadows.

Prezesik kłamie aby ratować afer