Rady mistrzów pomogły Lando Norrisowi sięgnąć po tytuł. Vettel, Stoner i Hamilton wsparli Brytyjczyka w drodze po mistrzostwo świata

Byli mistrzowie świata F1 i MotoGP wspierali Lando Norrisa w jego drodze po pierwszy tytuł. Jak się okazuje, ich rady były bardzo cenne.

Lando Norris ujawnił, że cenne wskazówki od byłych mistrzów świata Formuły 1 i MotoGP odegrały kluczową rolę w spełnieniu jego największego sportowego marzenia. Brytyjczyk przyznał, że wsparcie między innymi Sebastiana Vettela oraz Caseya Stonera pomogło mu zachować wiarę w siebie w decydujących momentach sezonu.

Lando Norris
Lando Norris

Rady mistrzów pomogły nowemu mistrzowi F1

26-letni kierowca McLarena sięgnął po swój pierwszy tytuł mistrza świata F1 po dramatycznym finale sezonu w Abu Zabi. Trzecie miejsce w ostatnim wyścigu wystarczyło, aby wygrać mistrzostwa po zaciętej walce z dwójką rywali. Norris pokonał Maxa Verstappena z Red Bulla zaledwie o dwa punkty, a swojego zespołowego kolegę Oscara Piastriego o 13 punktów. Jak się okazuje, w najtrudniejszych chwilach Norris mógł liczyć na wsparcie sportowych legend. Czterokrotny mistrz świata F1 Sebastian Vettel oraz dwukrotny mistrz świata MotoGP Casey Stoner skontaktowali się z nim, przekazując słowa otuchy i konkretne rady. Lando Norris powiedział:

Dostałem wiele wspaniałych wiadomości i odbyłem rozmowy z niesamowitymi ludźmi, mistrzami świata w różnych sportach – Lewisem, Sebem i innymi. Mało kto wie, że rozmawiam z Sebem na różne tematy. Wielu z tych ludzi, w tym Casey Stoner, wysłało mi dokładnie wtedy, gdy najbardziej tego potrzebowałem, krótką wiadomość: “pomyśl o tym, uwierz w siebie, zrób to, zrób tamto”. To naprawdę mi pomogło.

Brytyjczyk nie ma wątpliwości, że takie momenty wsparcia mogły przesądzić o końcowym sukcesie:

Kiedy wygrywasz mistrzostwo dwoma punktami, mogę śmiało powiedzieć, że te chwile wiary, które dali mi inni, przyniosły mi te dwa punkty. Dlatego muszę podziękować wszystkim wokół mnie.

GramTV przedstawia:

Przed decydującym starciem o tytuł, rad udzielił mu także siedmiokrotny mistrz świata F1 Lewis Hamilton, który również odegrał rolę mentora w końcówce sezonu. Droga Norrisa do mistrzostwa była jednak wyjątkowo trudna. Kluczowym momentem okazał się wyścig o Grand Prix Holandii, zakończony dla niego przedwcześnie. Awaria w Zandvoort sprawiła, że na dziewięć wyścigów przed końcem sezonu tracił aż 34 punkty do Piastriego, a jego szanse na tytuł wydawały się poważnie zagrożone:

Od tamtego momentu naprawdę myślałem, że moje życie stało się niezwykle trudne. Wiedziałem, że muszę zrobić coś lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Musiałem zacząć wygrywać wyścigi, regularnie pokonywać kolegę z zespołu i wszystkich rywali.

Jak przyznał, kluczem do odwrócenia losów mistrzostw była ogromna praca wykonana poza światłami reflektorów: intensywne sesje na symulatorze, jeszcze bliższa współpraca z inżynierami, dogłębna analiza problemów i poszukiwanie marginalnych zysków w każdym możliwym obszarze:

To były setki małych rzeczy, których nikt nie widzi i o których nikt nie wie poza mną i moim zespołem. Cała grupa ludzi pracowała nad tym, jak uczynić ze mnie lepszą osobę i lepszego kierowcę. Jak wygrać mistrzostwo, będąc 34 punkty z tyłu. Ostatecznie ta praca przyniosła efekt. Największą radość dało mi to, że nie tylko w to wierzyłem, ale faktycznie to zrobiłem. A nie byłbym w stanie tego osiągnąć bez ludzi wokół mnie.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!