Nowy film Resident Evil uniknie fanserwisu i nie będzie wierną adaptacją gier. Ale reżyser zapewnia, że jest ich fanem

Jakub Piwoński
2025/07/15 08:00
2
0

Sami oceńcie, czy jest to informacja dobra, czy może zła.

Jak wiemy z wcześniejszych doniesień, Sony szykuje na wielki ekran kolejny reboot kultowej serii Resident Evil. Za kamerą stanął Zach Cregger, reżyser horroru Barbarzyńcy oraz wyczekiwanych Zniknięć. W rozmowie z magazynem SFX twórca przyznał, że choć jest fanem gier, jego priorytetem jest opowiadanie własnej, wciągającej historii – a nie dogmatyczna wierność fabule oryginału. Twórca podkreśla, że chce po prostu nakręcić “dobry film”.

Zach Cregger / Resident Evil: Afterlife
Zach Cregger / Resident Evil: Afterlife

Nowy Resident Evil bez nachalnego fanserwisu

Zach Cregger dał do zrozumienia w wywiadzie, że nie jest zwolennikiem tzw. fanserwisu, czyli umieszczania licznych nawiązań do poprzednich odsłon serii wyłącznie w celu zadowolenia fanów.

Grałem we wszystkie części, uwielbiam je, ale nie próbuję ślepo odtwarzać gier, Chcę oddać ducha Resident Evil, a nie kopiować każdy szczegół. Wiem, że fani mogą mnie za to skrytykować, ale chcę po prostu zrobić dobry film.

Według przecieków (DanielRPK), w filmie pojawią się nowe postacie, w tym Brian, grany przez Austina Abramsa (Wilki, Euforia). To kolejny dowód na to, że Cregger traktuje materiał źródłowy bardziej jako inspirację niż scenariusz. Z wcześniejszych doniesień, wiemy także, że:

GramTV przedstawia:

Nadchodzący film Resident Evil opowiada historię pechowego kuriera, któremu powierzono dostarczenie paczki do odległego szpitala. Wkrótce znajduje się on w samym środku wybuchu epidemii i musi przebić się przez hordy zmutowanych stworzeń, aby przetrwać.

Po chłodno przyjętym poprzednim reboocie i nieudanym serialu Netfliksa nowa wersja ma szansę zaoferować świeże podejście – bardziej osobiste i nastrojowe. Oczy fanów Resident Evil powinny teraz być skierowane na film Zniknięcia, który ma premierę 8 sierpnia. To ewentualny sukces tego horroru może wlać w serca fanów Resident Evil sporo nadziei. Czy to wystarczy, by tchnąć życie w serię? Czas pokaże. Premiera nowego filmu zaplanowana jest na przyszły rok.

Komentarze
2
Ray
Gramowicz
15/07/2025 10:34

Jest jakiś postęp, tym razem zamiast publicznie się przyznawać, że "nigdy nie grałem w tę grę i chcę stworzyć coś oryginalnego", przynajmniej doszli do jakichś wniosków. Albo po prostu mają dobry PR team i zaczęli kłamać ...

Silverburg
Gramowicz
15/07/2025 10:09

Coś czuję, że będzie "hit" na miarę serii z Millą Jovovich.