"Nie rób tego, ku***". Gwiazda Deus Ex dosadnie o pomyśle umieszczenia go w Cyberpunk 2077 przy pomocy AI

Jakub Piwoński
2025/08/07 07:30
2
0

Komuś tu się bardzo nie podoba pomysł na mod. I generalnie wpływ sztucznej inteligencji na aktorstwo.

Nie każda z gruntu dobra inicjatywa jest dobrze postrzegana przez wszystkich. Elias Toufexis, aktor znany przede wszystkim z roli Adama Jensona w serii Deus Ex, stanowczo sprzeciwił się na przykład użyciu jego głosu przez sztuczną inteligencję w fanowskim modzie do Cyberpunk 2077. I nie ma znaczenia, że fanom mogłoby się to spodobać.

Deus Ex
Deus Ex

Gwiazda Deus Ex dosadne o pomyśle umieszczenia go w Cyberpunk 2077 dzięki AI

Modder, chcąc oddać hołd aktorowi i kultowej postaci z Deus Ex, stworzył modyfikację wykorzystującą generatywną AI do odtworzenia charakterystycznego głosu Toufexisa. Choć intencje były szlachetne, sam aktor wyraził swój sprzeciw jednoznacznie – „Nie. Nie rób tego, kurwa” – odpowiedział jednemu z graczy, który polecił mod na platformie X (dawniej Twitter).

Mod został ostatecznie usunięty, a Toufexis przypomniał, jak wiele pracy, pasji i emocji wkładają aktorzy w swoje role.

To nie tylko głos. To ludzkie doświadczenie, ekspresja i sztuka – podkreślił.

Aktor odniósł się również do coraz większego wpływu sztucznej inteligencji na branżę gier, która, jego zdaniem, może prowadzić do marginalizacji twórców i artystów.

GramTV przedstawia:

Aktorzy muszą dziś stawiać czoła AI, jeśli chcemy, by gry wideo nie zostały zdominowane przez maszyny – zaznaczył.

Po anulowaniu kilku projektów, w tym Perfect Dark i problemach z nową odsłoną Deus Ex, Toufexis publicznie pożegnał się z Adamem Jensenem, dziękując fanom za lata wsparcia. „Wiem, że żadna postać, którą zagram w przyszłości, nie będzie dla wielu z Was znaczyć tyle, co Adam Jensen... i dla mnie” – napisał na Reddicie.

Jego apel to nie tylko sprzeciw wobec wykorzystania AI bez zgody, ale też głos w szerszej dyskusji o przyszłości aktorstwa w grach wideo i szacunku dla ludzkiej pracy w erze automatyzacji. Sam aktor nie ma zresztą dobrego zdania o obecnej sytuacji branży gier, czemu dał wyraz jakiś czas temu. Tymczasem wieści o nowym Deus Ex nie napawają optymizmem.

Komentarze
2
Budyń
Gość
08/08/2025 13:14

Aha, czyli jego praca za którą mu płacą trzeba chronić, a jak fan z własnej inicjatywy moda zrobi za darmo to już trzeba przekleństwami lecieć i moda usuwać. Świetnie, jedna praca się liczy a druga nie. To wszelkie korporacje i firmy gamingowe są wrogami, gdzie zarabiają miliony a próbują zaoszczędzić na pracownikach dzięki AI, a nie zwykły modder i fan co za darmo robi. W taki sposób aktorzy se tylko wrogów robią, bo atakują zwykłych ludzi z hobby zamiast firmy, które faktycznie mają wpływ na to, czy AI będzie używane do zwiększenia jakości produktu i rozwoju technologii czy jako de facto tania "chińska podróba" w świecie gier

dariuszp
Gramowicz
07/08/2025 08:14

Wg mnie ma racje. To jest jego głos. Z drugiej strony rozumiem fanów którzy po prostu chcą widzieć imitację postaci.