Gracze EA Sports FC 26 obawiają się przyszłych aktualizacji: "EA, nie zmieniajcie rozgrywki”

Jak zwykle zdania są podzielone w kwestii gameplay’u kolejnej odsłony serii EA Sports FC, w tym przypadku oznaczonej numerkiem 26.

W świecie EA Sports FC 26 trwa obecnie okres wczesnego dostępu dla graczy, którzy wykupili specjalny pakiet wejścia. To właśnie teraz najbardziej zaangażowani fani testują mechaniki, odkrywają najlepsze strategie i przygotowują swoje drużyny, aby w dniu oficjalnej premiery miażdżyć rywali pełnymi składami z rzadkich złotych kart.

EA FC 26
EA FC 26

Czy gameplay w EA Sports FC 26 ulegnie jeszcze zmianie?

Najwięcej emocji budzi nowy system obrony, który w tej odsłonie jest znacznie bardziej manualny niż w poprzednich częściach. Aby skutecznie się bronić, gracze muszą odpowiednio ustawiać się na nogach i dobrze wyczuć moment wślizgu, zamiast liczyć na to, że sztuczna inteligencja sama odepchnie napastnika od piłki. Jak się zapewne domyślacie, ta zmiana spolaryzowała społeczność. Część graczy uważa, że obrona jest teraz zbyt słaba, a mecze przeradzają się w nudne festiwale bramek. Druga strona twierdzi, że trzeba czasu na adaptację, a nowy system zwiększa znaczenie indywidualnych umiejętności i nagradza ofensywną kreatywność.

Najwięcej obaw budzi jednak to, co stanie się po pełnej premierze gry, kiedy EA zostanie zasypane falą skarg na trudności w bronieniu. Na Reddicie użytkownik Glittering_Shirt102 napisał:

Rozgrywka jest dobra, zabawna i responsywna. Ma swoje problemy i niektóre są irytujące, ale ogólnie gra się świetnie. Nawet streamerzy to mówią. Więc proszę, jako społeczność naciskajmy, aby utrzymać grę w takim stanie. Wierzcie mi, w tym roku naprawdę nas posłuchali i poprawili gameplay.

Nie wszyscy się z tym zgadzają. Komentujący pod pseudonimem 2pacalypse1994 stwierdził ironicznie:

Naprawdę świetnie się bawię oglądając, jak moi przeciwnicy kręcą się jak bączki w polu karnym, podczas gdy moi obrońcy tylko stoją i patrzą, a zawodnik, którego kontroluję w ogóle nie reaguje.

GramTV przedstawia:

Dyskusja szybko przerodziła się w typową internetową przepychankę, w której gracze wzajemnie podważają swoje umiejętności, ale chyba to już nikogo nie dziwi. Każda kolejna premiera kiedyś FIFY dziś FC, budzi spore emocje. Pytanie co z tym dalej zrobi EA, które jest znane z tego, że dostosowuje rozgrywkę w odpowiedzi na opinie społeczności. Wiele osób obawia się, że w obliczu presji wydawca ulegnie i wprowadzi szybkie, nieprzemyślane zmiany, które mogą zburzyć obecny balans.

W międzyczasie polecam sprawdzić jak nam się grało w nowe EA Sports FC 26.

Komentarze
1
Niakadan
Gramowicz
24/09/2025 13:47

Boją się o grę która zaraz będzie z kolejnym numerkiem  i pójdzie ta gra do śmieci i kupią jak co rok kotleta odgrzewanego