Fani mają obawy o wygląd Lary Croft w nowych Tomb Raiderach. Reżyser Catalyst wyjaśnił, skąd ta różnica w twarzy bohaterki

Radosław Krajewski
2025/12/14 12:00
1
0

I nagle wszystko stało się jasne.

Podczas The Game Awards studio Crystal Dynamics ujawniło, że przyszłość serii Tomb Raider nie ograniczy się do jednej produkcji. Zamiast tego zapowiedziano dwa projekty, które mają rozpocząć nowy etap w historii ikonicznej archeolożki. Wraz z nimi Lara otrzymała także odświeżony wygląd, który natychmiast stał się tematem gorących rozmów w sieci.

Tomb Raider: Catalyst
Tomb Raider: Catalyst

Tomb Raider: Catalyst krytykowany za wygląd Lary Croft. Reżyser gry wyjaśnia różnicę twarzy bohaterki względem Legacy of Atlantis

Najwięcej pochwał zbiera Lara zaprezentowana w remake’u pierwszej odsłony serii, czyli Tomb Raider: Legacy of Atlantis. Gracze chwalą ją za udane połączenie klasycznego wizerunku z elementami znanymi z rebootu z 2013 roku. Wielu fanów podkreśla, że właśnie tak wyobrażali sobie współczesną interpretację bohaterki, która jednocześnie szanuje jej korzenie.

Nieco więcej kontrowersji wzbudził jednak zwiastun Tomb Raider: Catalyst. Część fanów uważa, że Lara wygląda tam zbyt gładko i mało charakterystycznie, a różnice między obiema wersjami bohaterki są zbyt wyraźne. W komentarzach pojawiają się porównania do znanych aktorek oraz zarzuty, że twarz Lary sprawia wrażenie sztucznej lub przefiltrowanej.

Wygląda oszałamiająco w Legacy of Atlantis, ale wersja z Catalyst sprawia, że trochę się martwię.

Nie rozumiem, dlaczego Lara w TR1 Remake i Catalyst tak bardzo się od siebie różnią, skoro istnieje między nimi ciągłość.

GramTV przedstawia:

Na te obawy szybko pojawiły się kontrargumenty. Wielu graczy zwraca uwagę, że w przypadku Catalyst pokazano wyłącznie zwiastun CGI, który nie oddaje w pełni tego, jak bohaterka będzie prezentować się w samej grze. Legacy of Atlantis wykorzystuje już rendering na silniku, co pozwala na bardziej miarodajną ocenę modelu postaci.

W Catalyst jest wygenerowana komputerowo, więc praktycznie niemożliwe jest ocenienie, jak naprawdę będzie wyglądać w grze. Atlantis jest wyrenderowana na silniku, więc dużo łatwiej to ocenić. Myślę, że modele będą bardzo podobne, ale Catalyst pokaże starszą wersję Lary.

To właśnie aspekt wieku i doświadczenia bohaterki podkreśla reżyser gry, Will Kerslake. Według niego akcja Catalyst rozgrywa się wiele lat po wydarzeniach z Tomb Raider: Underworld, a zrebootowana trylogia pełni rolę historii początków Lary. Oznacza to, że w nowej grze zobaczymy znacznie bardziej doświadczoną i dojrzałą poszukiwaczkę przygód, co naturalnie wpływa na jej wygląd. Twórcy zapewniają jednocześnie, że produkcja będzie przystępna także dla nowych graczy.

Z perspektywy chronologii Tomb Raider: Catalyst dzieje się wiele lat po wydarzeniach z Tomb Raider: Underworld, przy czym zrebootowana trylogia pełni rolę jej historycznych początków. Tym samym zobaczymy tu znacznie bardziej doświadczoną Larę Croft – przyznał WIll Kerslake, reżyser gry.

Mimo różnic w opiniach, jedno pozostaje niezmienne. Entuzjazm wokół marki jest ogromny, a wielu fanów przyznaje, że dawno nie czuło takiego podekscytowania przyszłością Tomb Raidera. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, na powrót Lary Croft w Legacy of Atlantis nie będziemy musieli czekać dłużej niż do 2026 roku.

Komentarze
1
dariuszp
Gramowicz
Dzisiaj 13:41

Nie wiem ale to zdjęcie które użyliście w artykule z jakiegoś powodu przynosi mi na myśl Patricka Batemana z American Psycho. Chyba przez te oczy. ​