Lilo & Stitch zaskoczył branżę filmową, osiągając ponad 610 mln USD globalnie w zaledwie dwa tygodnie od premiery. Choć nie dorównał jeszcze takim hitom jak Król Lew czy Aladyn, jego dynamiczny start sugeruje potencjał na przekroczenie 800 mln USD, a być może nawet miliarda.
Lilo & Stitch
Jak wynik Lilo & Stitch wygląda na tle innych aktorskich filmów Disneya?
Sukces filmu przypisuje się nostalgii związanej z oryginalną animacją z 2002 roku oraz unikalnemu połączeniu humoru i emocji. Jednak eksperci ostrzegają, że nie każdy remake osiąga podobne wyniki, co pokazują przypadki Dumbo czy Małej Syrenki. Najbardziej dotkliwą porażką studia była jednak Śnieżka. Kluczem do sukcesu wydaje się więc być nie tylko rozpoznawalna marka, ale także świeże podejście i autentyczność w opowiadaniu historii – najwyraźniej, fani właśnie to otrzymali w Lilo & Stitch (a nie otrzymali tego w Śnieżce).
GramTV przedstawia:
Lilo & Stitch przy budżecie około 100 mln USD już teraz ma na koncie 610 mln USD. W ostatnich dniach ponownie odnotowano wzrost wpływów. Film błyskawicznie się spłacił, przynosząc zyski studiu. Kolejne tygodnie mogą przynieść rekordowy rezultat, jeśli passa się utrzyma.Oto zestawienie jak na chwilę obecną wyglądają wyniki box office filmu na tle innych aktorskich remaków Disneya. Przypomnijmy, że film miał premierę stosunkowo niedawno. Mała uwaga – pierwszy widoczna u dołu liczba dotyczy rynku amerykańskiego, druga – globalnego.
Lilo i Stitch (2025) 280,1 / 610,8 mln USD (zaledwie dwa tygodnie w kinach)
Król Lew (2019) 543,6 / 1 657,0 mln USD
Piękna i Bestia (2017) 504,0 / 1 263,0 mln USD
Aladyn (2019) 356,6 / 1 051,0 mln USD
Księga dżungli (2016) 364,0 / 966,6 mln USD
Mała Syrenka (2023) 298,2 / 569,6 mln USD
Kopciuszek (2015) 201,2 / 543,5 mln USD
Dumbo (2019) 114,8 / 353,3 mln USD
Alicja w Krainie Czarów (2010) 334,2 / 1 025,5 mln USD
Śnieżka (2025) 87,2 / 205,5 mln USD
Disney planuje kolejne aktorskie adaptacje, w tym Vaianę zaplanowaną na 2026 rok. Ta strategia ma już swoich naśladowców – już wkrótce na ekrany kin wejdzie aktorska wersja Jak wytresować smoka od Dreamworks.
"Lilo & Stitch zaskoczył branżę filmową" - nieprawda. Każdy kto choć trochę interesuje się tematem wiedział że to będzie hit dzięki sile marki. OD dawna o tym mówiono. L&S jest jeszcze względnie świeże w pamięci i nawet ludzie z młodszego pokolenia kojarzą to IP. Okazuje się że nawet to potrafili schrzanić, bo podobno pozmieniali kilka rzeczy względem pierwowzoru na niekorzyść (zmiany zostały scharakteryzowane przez widzów jako "na gorsze"). No ale to raczej nie zatrzyma fali rodzin z dziećmi które wreszcie dostały od Disneya w miarę kojarzony produkt, bo pewnie wielu poszło na film dla samego Stitcha.
Disneyowi nie pozostało już nic innego jak jechanie na dawnych IP bo to kreatywne dno, co zresztą sami zaczynają już otwarcie przyznawać (mówią o porażce ich platformy streamingowej, która przecież miała opierać się na nowych rzeczach). Ich najnowsza animacja Elio dostaje bardzo słabe prognozy.
Pytanie jak długo bedą mogli jechać na starych rzeczach, bo z tego co wiem młode pokolenie jest coraz bardziej obojętne na ich marki i oni tracą całe pokolenie...