Dramat pierwszego gracza z 100 lvl w Diablo 4. Postać zabita przez błąd serwera

Radosław Krajewski
2023/06/07 14:20
4
0

Gracz utracił postać, którą grał ponad 80 godzin.

Premiera Diablo IV już za nami, a Blizzard w specjalnym wideo podziękował fanom za wsparcie. Gracze wciąż mogą rywalizować o nagrodę w postaci pojawienia się ich pseudonimu na figurze Lilith, znajdując się w gronie tysiąca szczęśliwców, którzy zdobędą setny poziom postaci w trybie hardcore. Jeszcze przed oficjalnym debiutem gry na rynku pierwsi gracze zdobyli maksymalny poziom, w tym Rob2628, który dokonał tego w normalnym trybie. Zaledwie kilka godzin później w trybie hardcore uczynił to streamer o nicku cArn_. Dzisiejszej nocy Blizzard pogratulował graczowi osiągnięcia, potwierdzając, że to właśnie on jako pierwszy dokonał tego wyczynu.

Dramat pierwszego gracza z 100 lvl w Diablo 4. Postać zabita przez błąd serwera

Streamer stracił swoją postać z setnym poziomem na hardcorze przez błąd serwera

Niestety radość cArna nie trwała długo. Streamer kontynuował rozgrywkę swoją legendarną już postacią, ale w pewnym momencie doszło do zacięcia się serwera. Gracz zauważył, że przeciwnicy przestali go atakować, za to stoją lub biegają w miejscu. Po chwili cArna wyrzuciło z gry.

W trybie hardcore każda śmierć postaci wiąże się z jej permanentną utratą. Diablo IV traktuje nagłe rozłączenie się z serwera przy niskim poziomie zdrowia postaci jako oszustwo i automatycznie zabija postać. Kiedy cArn ponownie zalogował się do gry, odkrył, że jego barbarzyńca zginął. Streamer grał tym bohaterem aż 82 godziny.

GramTV przedstawia:

Z tego też względu wiele osób, które próbują zdobyć maksymalny poziom postaci w trybie hardcore, gra w drużynie, aby uniknąć podobnych problemów. W razie nagłego rozłączenia z serwerem, pozostali gracze wciąż mogą pozostać aktywni, tym samym ratując postać swojego kolegi z drużyny przed śmiercią.

Streamer jednak nie przejął się za bardzo utratą postaci. Wbrew wcześniejszym doniesieniom, może liczyć na nagrodę od Blizzarda w postaci wpisania jego nicku na figurze głównej antagonistki Diablo IV. Swoją przygodę z grą zamierza kontynuować nową postacią i dalej transmitować rozgrywkę.

Komentarze
4
Jaross
Gramowicz
07/06/2023 16:13

kiepskie połączenie daje takie same objawy

KotRyszard
Gramowicz
07/06/2023 15:29
wolff01 napisał:

Dramat dramatem ale sytuacja pokazuje ryzyka związane z "grą-usługą". Tak wiem że w dawnych czasach zdarzała się "data corrupted", ale zawsze jakis backupik był.

KotRyszard napisał:

Dramat :)Zaraz wbije kolejną, z tego żyje.

Takie zagrożenia jak lag czy crush trzeba poprostu wliczyć ryzyko gry hard core. Na 80h gry jeden crush przy tak obleganej grze to nic. Trzeba pilnować pingu i fpsów i nie grać jak są fluktuacje.

No ale rozumiem że niesmak pozostaje.

Z drugiej strony na tej śmierci na pewno zyska sporą liczbe followersów 😉 

wolff01
Gramowicz
07/06/2023 15:05
KotRyszard napisał:

Dramat :)Zaraz wbije kolejną, z tego żyje.

Dramat dramatem ale sytuacja pokazuje ryzyka związane z "grą-usługą". Tak wiem że w dawnych czasach zdarzała się "data corrupted", ale zawsze jakis backupik był.




Trwa Wczytywanie