Clair Obscur: Expedition 33 szanuje czas gracza. Twórcy podkreślają, że w grze nie ma „zbędnych elementów”

Patrycja Pietrowska
2025/06/03 09:20
3
0

Według twórców jedną z zalet gry jest rozsądny czas rozgrywki.

Niedawno informowaliśmy, że twórcy Clair Obscur: Expedition 33 planują już kolejną grą. Wspomniany tytuł spotkał się natomiast z uznaniem zarówno wśród krytyków, jak i samych graczy. Według twórców jedną z ważniejszych zalet może być fakt, że produkcja nie jest przesadnie długa.

Clair Obscur: Expedition 33
Clair Obscur: Expedition 33

Jedną z zalet Clair Obscur: Expedition 33 jest rozsądna długość gry

W wywiadzie dla GamesIndustry.biz, dyrektor portfolio Kepler Interactive, Matthew Handrahan, oraz dyrektor operacyjny Sandfall Interactive, François Meurisse, podzielili się swoimi spostrzeżeniami. Podkreślali, że brak zbędnych, sztucznie wydłużających zawartości elementów w Clair Obscur: Expedition 33, przyczynił się do jej udanej premiery. Jak przekazał Handrahan:

Jedną z rzeczy, które świetnie wypadają w Expedition 33, jest szacunek do czasu gracza. Gra oferuje wiele do zrobienia i daje mnóstwo satysfakcji, ale nie wymusza arbitralnie 500 godzin rozgrywki. Jest angażująca, bo jej skala została dobrze przemyślana. […] Nie ma w niej zbędnych elementów ani sztucznego rozciągania zawartości tylko po to, by była „większa i większa”.

Zwięzłość powinna być większą wartością w grach. Czasem coś jest lepsze właśnie dlatego, że jest krótsze – to temat, który ostatnio pojawia się też w branży filmowej. Każdy film trwa teraz dwie i pół godziny, a większość ludzi myśli: „Czy mogłyby być trochę krótsze? Bo mamy też inne rzeczy do zrobienia w życiu”.

Meurisse dodał:

Od początku chcieliśmy stworzyć intensywne, ale krótkie doświadczenie. Pierwsze szacunki długości gry wskazywały na około 20 godzin głównego wątku. Ostatecznie zbliżyliśmy się raczej do 30, a nawet 40 godzin, jeśli gracz poświęci nieco więcej czasu. Jako gracz mam tyle świetnych gier do sprawdzenia, że dla mnie ważniejsze jest to, jak bardzo dana gra mnie ekscytuje i bawi, a nie to, jak długo trwa.

Wartość, jaką gracze czerpią z gry, nie zawsze jest proporcjonalna do jej długości. Na przykład jedną z moich ulubionych gier wszech czasów jest Inside – trwa około dwóch godzin, ale to jedna z najbardziej dopracowanych, intensywnych i – dla niektórych – wręcz zmieniających życie produkcji.

GramTV przedstawia:

Clair Obscur: Expedition 33 ukazało się na rynku 24 kwietnia 2025 roku. Gra trafiła na komputery osobiste oraz konsole PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Zainteresowanych zachęcamy do lektury: Recenzja Clair Obscur: Expedition 33 - C’est magnifique!

Komentarze
3
JakiśNick napisał:

Dla mnie gra jest za długa. Mnóstwo powtarzalnych i nijakich walk. Byłoby super gdyby przeciwnicy się nie respili.

Kolega to chyba nie grał nigdy w jRPGi :D

Vansil
Gramowicz
03/06/2025 10:41
JakiśNick napisał:

Dla mnie gra jest za długa. Mnóstwo powtarzalnych i nijakich walk. Byłoby super gdyby przeciwnicy się nie respili. 

Zabawę psuje zwłaszcza dodanie ostatniej postaci, małpy zbierającej nogi wrogów - trzeba go ciągle mieć w drużynie, żeby mógł zebrać wszystkie nogi i odblokować wszystkie skille. Postać zapychacz, do grania którą jesteśmy praktycznie zmuszeni i musimy wracać do początkowych lokacji i mobów, by przejąć ich skille. 

Powtarzalność walk w pewnym momencie staje się problem, to prawda. Chociaż lepszą opcją w mojej opinii byłaby funkcja "quick win" czy coś w tym rodzaju jeśli poziom Twoich postaci jest znacznie wyższy niż przeciwników.

Co do "małpy" to nikt nie zmusza Cię do zbierania wszystkich nóg czy nawet do wykorzystywania tejże postaci (użyłem jej raz przez całą grę żeby sprawdzić). Nie wiem jak gra wygląda na NG+ ale logicznym by było mieć go odblokowane go od początku i wtedy zbierać skille.

JakiśNick
Gramowicz
03/06/2025 10:08

Dla mnie gra jest za długa. Mnóstwo powtarzalnych i nijakich walk. Byłoby super gdyby przeciwnicy się nie respili. 

Zabawę psuje zwłaszcza dodanie ostatniej postaci, małpy zbierającej nogi wrogów - trzeba go ciągle mieć w drużynie, żeby mógł zebrać wszystkie nogi i odblokować wszystkie skille. Postać zapychacz, do grania którą jesteśmy praktycznie zmuszeni i musimy wracać do początkowych lokacji i mobów, by przejąć ich skille. 




Trwa Wczytywanie