Borderlands 4 nie trafi na Switch 2 w październiku. Gearbox potrzebuje więcej czasu

Nogradis napisał:

Ani nie są "popsute", ani nie trzeba restartować "co chwila", a już na pewno nie z uwagi na "błędy techniczne". Nie zapytam, po kij wypowiadasz się w temacie, o którym nie masz pojęcia, bo przecież to Internet i wszyscy robią to samo. Owszem, gra ma problem z wyciekami pamięci, ale nie wygląda to nawet w połowie tak dramatycznie, jak chciałbyś to przedstawić. Poza tym, działa bardzo dobrze, jak prawie wszystko na nowych konsolach. Co innego wersja PC, ale to już nie mój problem.

dariuszp napisał:

Ciekawe dlaczego myśleli że gracze PS5 łykną popsutą grę którą trzeba restartować co chwila z uwagi na błędy techniczne ale już nie robią takiego numeru właścicielom Switcha. 

Spoko, Digital Foundry jasno pokazał że grając w trybie 60fps już po pół godziny są spadki wydajności które z czasem się pogarszają. Randy sam na Twitter mówił ludziom żeby grę restartowali. 

Ale wszyscy inni się mylą a Ty masz rację mówiąc że to o czym wszyscy piszą nie istnieje. 

Na PC obok stutteringu no i owych wycieków pamięci najwyraźniej dochodzi jeszcze u niektórych puchnacy cache. Wiec jak komuś nagle zniknie np. 10gb przestrzeni dyskowej to możecie podziękować Borderlands 4.

dariuszp napisał:

Ciekawe dlaczego myśleli że gracze PS5 łykną popsutą grę którą trzeba restartować co chwila z uwagi na błędy techniczne ale już nie robią takiego numeru właścicielom Switcha. 

Ani nie są "popsute", ani nie trzeba restartować "co chwila", a już na pewno nie z uwagi na "błędy techniczne". Nie zapytam, po kij wypowiadasz się w temacie, o którym nie masz pojęcia, bo przecież to Internet i wszyscy robią to samo. Owszem, gra ma problem z wyciekami pamięci, ale nie wygląda to nawet w połowie tak dramatycznie, jak chciałbyś to przedstawić. Poza tym, działa bardzo dobrze, jak prawie wszystko na nowych konsolach. Co innego wersja PC, ale to już nie mój problem.

dariuszp napisał:

Nom, trochę się poprawili. Np. w store jest przycisk od zwrotów. Ale nadal po pobraniu tracisz możliwość zwrotu. chyba tylko w Australii jest wyjątek. 

Ale robią jednak wyjątki w wypadku wadliwych produktów. Tak było np. z Cyberpunk 2077, No Man Sky, Battlefield 2042. Nawet po pobraniu mogłeś zwrócić. 

No ale daleko im do Steam czy GOG

A nie czasem po odpaleniu? Inna sprawa, że akurat powołanie się na zły stan techniczny w dniu zakupu poza oficjalnymi zwrotami jest możliwy. I w zasadzie bym nie był zaskoczony, gdyby ktoś z Borderlands 4 tego próbował, bo tutaj argument jest prosty - wada związana z zapychaniem (zapewne) cache konsoli ujawnia się dopiero po pewnym czasie od włączenia.