Podczas niedawnej transmisji na żywo poświęconej Baldur’s Gate 3 pojawiła się zabawna anegdota zza kulis produkcji, która pokazuje, że nawet przy pisaniu tekstów do jednej z najbardziej cenionych gier RPG ostatnich lat potrzebna jest odrobina umiaru. Jak ujawnił młodszy scenarzysta Martin Docherty, na wczesnym etapie prac nad grą drużyna pisarzy zdecydowanie przesadziła z jednym motywem, a konkretnie z kupą.
Baldur's Gate 3
Baldur's Gate 3 – kloaczne żarty odrzucone przez Swena Vincke
Według Docherty’ego, cała lawina potencjalnych obelg do czaru Vicious Mockery trafiła do wspólnego arkusza, który miał zostać zaakceptowany przez szefa studia. Gdy Swen Vincke zapoznał się z zebranymi liniami dialogowymi, jego reakcja była jednoznaczna.
Swen spojrzał na to wszystko i powiedział: „Ach! Hmm… Dlaczego tak wiele z nich jest o kupie?” – wspomina Docherty.
Okazało się, że zdecydowana większość przygotowanych obelg miała charakter mocno „kałowy”, co nie do końca odpowiadało tonowi przygód w Zapomnianych Krainach. Współprowadząca transmisję Aoife Wilson nie była w stanie powstrzymać śmiechu, a sam Docherty przyznał, że uwaga Vinckego na długo zapadnie mu w pamięć.
Wszyscy jakoś poszliśmy bardzo w stronę kloacznych tematów. Notatka, którą zapamiętam na długo, brzmiała: „mniej kupy, więcej Szekspira” – powiedział scenarzysta.
GramTV przedstawia:
Dzięki tej interwencji ostateczne wersje obelg są znacznie bardziej różnorodne, choć niektóre wciąż ocierają się o pierwotny, bardziej prymitywny humor. Docherty zdradził też kilka swoich ulubionych linijek, które trafiły do finalnej gry. „Drażni mnie sama świadomość, że istniejesz” - przytoczył jedną z nich, dodając, że jego zdaniem brzmi ona wyjątkowo złośliwie.
Choć nie wiadomo, jak dokładnie brzmiały odrzucone wersje, wygląda na to, że balans między finezją a humorem niskich lotów został w końcu odnaleziony. Dzięki temu gracze mogą rzucać Vicious Mockery nie tylko skutecznie, ale i z klasą, przynajmniej w porównaniu do pierwotnych projektów.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!