Astin, znany z Władca Pierścieni czy serialu Stranger Things, w rozmowie z Variety podkreślił, że kwestia sztucznej inteligencji to jedno z kluczowych wyzwań stojących przed branżą:
Doceniam, że ta historia poruszyła wyobraźnię ludzi, ale to nie pierwszy krok. Strajk trwał 118 dni, bardzo zaciekle walcząc o wprowadzenie przepisów i zabezpieczeń dotyczących sztucznej inteligencji. Zespoły SAG-AFTRA walczą o to dłużej, niż ludzie mogliby przypuszczać. W miarę jak technologia rozwija się z prędkością światła, podejmiemy to wyzwanie.
Przypomnijmy – Particle6 pod koniec września ujawniło, że znane agencje talentów interesują się reprezentowaniem Norwood w filmach i programach telewizyjnych. Informacja wywołała oburzenie wśród aktorów i środowisk branżowych, a SAG-AFTRA oficjalnie potępiło pomysł wprowadzania „cyfrowych zastępników” do Hollywood.
Astin zapowiedział, że związek podejmie temat także w rozmowach ze Stowarzyszeniem Agentów Talentów (ATA), które zrzesza największe agencje, m.in. CAA, WME czy UTA:
Nasza umowa z ATA jest ważna i z niecierpliwością oczekujemy na konstruktywną rozmowę z agencjami, aby upewnić się, że nadal będziemy sobie nawzajem pomagać. My, artyści, polegamy na osądzie naszych agentów, ich dobrej pracy i szczerości, a oni polegają na naszym talencie i naszej atrakcyjności. Prawdziwym problemem jest to, jak nasza praca jest prezentowana i jakie pozwolenia i wynagrodzenia otrzymujemy za jej wykorzystanie.
GramTV przedstawia:
Astin, syn znanej aktorki Patty Duke, odwołał się również do ustawy podpisanej niedawno przez gubernatora Kalifornii Gavina Newsoma, nad którą pracowała SAG-AFTRA i która dotyczy kwestii związanych ze sztuczną inteligencją w przemyśle filmowym.
Jeśli chodzi o sztuczną inteligencję, mamy ogromną przewagę, ponieważ widzowie chcą oglądać prawdziwych aktorów w filmach, programach telewizyjnych, animacjach, grach wideo, audiobookach i we wszystkich innych aspektach, w których reprezentujemy naszych członków.
Wypowiedzi Astina to reakcja na rosnącą krytykę wobec Tilly Norwood. Sztuczna aktorka wywołała falę sprzeciwu – w ostatnich tygodniach głośno protestowali m.in. Emily Blunt, Melissa Barrera, Lukas Gage i inni aktorzy. SAG-AFTRA jasno daje do zrozumienia: walka o ochronę pracy i wynagrodzenia w czasach ekspansji AI dopiero się zaczyna.
Cyfrowo aktorzy to żadna nowość. Finał Fantasy 7: Spirit Within miał dość ładną grafikę. I wtedy właśnie próbowano przepychać cyfrowych aktorów mówiąc że główna bohaterka będzie w różnych filmach występować.
Zakończyło się klapą bo o ile grafika komputerowa była ładna o tyle nadal to wszystko było drewniane. Takie coś by nie pasowało do czegokolwiek poza filammi animowanymi w tym samym stylu graficznym. Ale wtedy co tak naprawdę sprzedasz? Model? Aktorkę głosową? Czy jest cokolwiek czego ktoś inny nie może zrobić?
Później były historię wskrzeszania aktorów droga cyfrowa. A teraz próbują robić ich za pomocą AI. Tyle że wpakowanie ai slop w scenę kosztuje i to dużo. Prościej po prostu tego nie robić albo robić to całościowo. Tzn wszystko cyfrowe.
Tego typu wysiłek ma sens kiedy próbujesz coś osiągnąć jak np ten film w Bollywood gdzie aktor jest malutki w porównaniu do innych. I robili dużo sztuczek by to osiągnąć. Ale wtedy to był element który się liczył. Postać która była mała mimo że aktor nie był mały.