E3 2014: Pierwszy gameplay z Homefront: The Revolution!

Patryk Purczyński
2014/06/10 19:06
6
0

Jeszcze przed wczorajszymi konferencjami największych wydawców dane nam było obejrzeć pierwszy materiał z rozgrywki w Homefront: The Revolution. W sieci wylądował jednak dopiero teraz.

E3 2014: Pierwszy gameplay z Homefront: The Revolution!

SpikeTV w programie All Access zaprezentowało Homefront: The Revolution, nową produkcję Crytek UK. Obecny w studiu projektant Fasahat Samlin zdradził, że prace trwają od trzech lat i zapewnił, że jego zespół zamierza wykorzystać potencjał tkwiący w oryginale. Wyjaśnił on również, że na miejsce akcji wybrano Filadelfię z powodów historycznych.

W gameplayu brakuje soli rozgrywki FPS-owej, czyli wymiany ognia. Można się za to przyjrzeć projektom lokacji i poczuć ponury klimat, jaki panuje w okupowanych przez wojska północnokoreańskie Stanach Zjednoczonych. Materiał prezentuje również sceny, w których główny bohater fotografuje rozmaite rzeczy telefonem - najwyraźniej będzie to urządzenie o niebagatelnym znaczeniu.

GramTV przedstawia:

Homefront: The Revolution zostało ogłoszone i zaprezentowane w formie zwiastuna na początku miesiąca. Gra zmierza na pecety, Xboksa One i PlayStation 4. Powody, dla których tytuł ten nie trafi na starsze konsole omówił jeden z jego projektantów. Przy okazji zachęcamy do rzucenia okiem na pierwsze screeny.

Komentarze
6
Usunięty
Usunięty
11/06/2014 08:53

Widzę, że są znowu very excited :D

Usunięty
Usunięty
10/06/2014 23:46

> Ano miał... szkoda tylko, że gra jest naprawdę... nie powiem, że fatalna, bo może w momencie> premiery była naprawdę spoko. Ale w zeszłym roku kupiłem Homefronta na wyprzedaży (po> THQ gry chodziły dość tanio i były niektóe nawet za darmo) i w tym roku odpaliłem sobie.> Ot tak aby ogarnąć przed premierą The Revolution... i to była zła decyzja. Dlatego wierzę> w Cryteka i w to, że uda się im choć trochę serię podnieść z podłogi :)Też mam taką nadzieję...

Ano miał... szkoda tylko, że gra jest naprawdę... nie powiem, że fatalna, bo może w momencie premiery była naprawdę spoko. Ale w zeszłym roku kupiłem Homefronta na wyprzedaży (po THQ gry chodziły dość tanio i były niektóe nawet za darmo) i w tym roku odpaliłem sobie. Ot tak aby ogarnąć przed premierą The Revolution... i to była zła decyzja. Dlatego wierzę w Cryteka i w to, że uda się im choć trochę serię podnieść z podłogi :)




Trwa Wczytywanie