10 najciekawiej zapowiadających się polskich gier w 2020 roku

Mateusz Mucharzewski
2020/01/10 13:40
1
0

To będzie szalony rok dla krajowych twórców. Jeszcze nigdy nie mieliśmy takiego natężenia wielkich produkcji.

10 najciekawiej zapowiadających się polskich gier w 2020 roku

O tym jak dobry może to być rok dla polskiej branży najlepiej niech świadczy fakt, że w czasie najbliższych 12 miesięcy największe ekipy wydadzą najambitniejsze gry w swojej historii. Z tego też powodu wybranie tylko dziesięciu najciekawiej zapowiadających się produkcji było nie lada wyzwaniem. Poza zestawieniem znajduje się więc sporo produkcji od cenionych deweloperów. Tym bardziej zasadne jest stwierdzenie, że zapowiada się najlepszy w historii rok dla polskiej branży. Nawet jeśli pojawi się kilka opóźnień czy rozczarowań, nie powinniśmy mieć powodów do narzekań na brak ciekawych produkcji.

Zapraszam więc do zapoznania się z listą 10 najciekawiej zapowiadających się polskich gier 2020 roku. Mam nadzieję, że w komplecie trafią one na rynek w czasie najbliższych 12 miesięcy. Kolejność alfabetyczna.

Carrion

Jeden z dwóch przedstawicieli sceny indie w tym zestawieniu. Carrion to produkcja osób wcześniej odpowiedzialnych za krwawego i bardzo wymagającego Butchera. Ich kolejny tytuł może być jednak o poziom lepszy. Tym razem wcielimy się w rolę potwora, który zabija wszystkich ludzi, których spotka na swojej drodze. Warto zobaczyć gameplay, ponieważ sposób w jaki porusza się monstrum jest niesamowity. W wielki potencjał jaki drzemie w Carrion uwierzyły dwie duże zachodnie firmy. Z jednej strony jest to Devolver Digital, który został wydawcą. Z drugiej mamy Microsoft, który zapewnił sobie obecność gry w usłudze Xbox Game Pass już od dnia premiery. Może więc wyjść z tego jeden z najlepszych indyków tego roku!

Chernobylite

O nowej grze The Farm 51 wiemy nieco więcej niż o pozostałych produkcjach, ponieważ dostępna jest już we wczesnym dostępie. Tam ponad 70% recenzji jest pozytywnych. Jest więc spora szansa na to, że Chernobylite wreszcie będzie sukcesem komercyjnym i artystycznym. Pierwszym w historii The Farm 51. Wiele jednak będzie zależeć od tego jak bardzo dopracowana będzie gra. Wczesna wersja pokazuje spory potencjał drzemiący w tym projekcie. Fani klimatów Czarnobyla na pewno będą zachwyceni. Dobrze rokują również kolejne duże aktualizacje, które stopniowo powiększają grę o nowe misje czy lokacje. Jest więc spora szansa na to, że doczekamy się premiery pełnej wersji w 2020 roku. Najbliższe 12 miesięcy może być zresztą bardzo udane dla The Farm 51, ponieważ oprócz Chernobylite spodziewamy się również pełnej wersji World War 3.

Cyberpunk 2077

O nowej grze CD Projektu powiedziano już tyle, że moje kilka dodatkowych zdań jest chyba zbędnych. Napiszę tylko, że przed polskim studiem kosmiczne wyzwanie – Cyberpunk 2077 może być wielkim zwieńczeniem obecnej generacji konsol i jedną z najlepszych gier w historii. Dla wielu ekip takie wyzwanie mogłoby być paraliżujące, ale myślę że Redzi podołają. Jeśli nie, czeka nas historyczne rozczarowanie. Nie, na pewno tak się nie wydarzy. Będzie hicior! Oby świecił swoim blaskiem równie długo co Wiedźmin 3, który nawet po 4 latach od premiery potrafi przeżywać drugą młodość (np. ostatnio liczba graczy jednocześnie bawiących się w Dziki Gon na Steamie przekroczyła 100 tysięcy, co jest historycznym rekordem gry).

Dying Light 2

Nowy wielki projekt Techlandu ma być kolejnym krokiem w rozwoju wrocławskiego studia i pokazówką jego wielkich możliwości. Z tego też powodu prace nad Dying Light 2 ciągną się w nieskończoność. Mam więc nadzieję, że 2020 rok nie będzie kolejnym rozczarowaniem i doczekamy się w nim premiery. Osobiście jestem bardzo ciekawy jak projekt będzie wyglądał pod względem fabularnym, zwłaszcza że w prace nad scenariuszem zaangażowany jest znany z gier RPG Chris Avellone. To może być tajna broń Dying Light 2. O system poruszania się i walkę nie boję się. Już pierwsza część prezentowała się pod tym względem fantastycznie. Jeśli więc historia będzie stać na wysokim poziomie, produkcja Techlandu może być jedną z najważniejszych gier 2020 roku.

Gamedec

2020 rok zapowiada się bardzo ciekawie dla fanów gier RPG, nie tylko za sprawą Cyberpunka 2077. Warty uwagi jest również Gamedec, cyberpunkowa produkcja, której bliżej do bardziej klasycznych przedstawicieli gatunku. Jego siłą ma być świat i historia oparte na książkach Marcina Przybyłka (więcej o kulisach tej współpracy pisałem TUTAJ). Deweloperem jest z kolei Anshar Studios. W mainstreamie nie jest to najbardziej rozpoznawalna ekipa, ale ma w swoich szeregach wielu doświadczonych ludzi. Przez lata swojej działalności zespół stworzył kilka własnych gier, ale przede wszystkim pracował na zlecenie dla sporej grupy rodzimych ekip. Taka mieszanka może sprawić, że Gamedec będzie jednym z czarnych koni roku, przynajmniej w swoim gatunku.

GramTV przedstawia:

Przy okazji warto wspomnieć, że w 2020 roku do sprzedaży ma trafić jeszcze inny rodzimy RPG – Dark Envoy autorstwa Event Horizon. Pierwszy tytuł tej ekipy, izometryczny Tower of Time, okazał się całkiem udanym przedstawicielem swojego gatunku.

Ghostrunner

Zeszłoroczne God’s Trigger to jedna z moich ulubionych polskich gier ostatnich 12 miesięcy. Kolejny projekt One More Level przenosi mechanikę “one-shot-one-kill” na wyższy poziom. Tym razem zamiast przypominającego Hotline Miami widoku z góry otrzymujemy pierwszoosobową perspektywę. Do tego styl poruszania się niczym w Titanfall i cyberpunkowy świat. Największą nadzieję na bardzo udany projekt daje pokazywane w zeszłym roku demo, które miałem okazję sprawdzić na Poznań Game Arena. Podobnie jak większośc graczy byłem bardzo zadowolony z tego co zobaczyłem. Warto też wspomnieć, że w Ghostrunner uwierzyło kultowe 3D Realms, twórcy m.in. Duke Nukem 3D. Amerykańskie studio zaangażowało się w produkcję i promocję nowego tytułu One More Level. Trzeba mieć jednak na uwadze fakt, że przy sporym potencjale twórcy być może dadzą sobie więcej czasu i premiera będzie mieć miejsce dopiero w 2021 roku. Czas pokaże.

House Flipper City

Długo zastanawiałem się nad tą pozycją, ponieważ dobrych kandydatów było sporo. Ostatecznie zdecydowałem, że miejsce w TOP 10 najciekawiej zapowiadających się polskich gier 2020 roku powinna mieć najnowsza produkcja CreativeForge Games. House Flipper City to rozbudowana wersja hitu ekipy Frozen District, w której zamiast remontować pojedyncze domy kupujemy i odnawiamy całe kamienice, mieszkania czy budynki użytkowe. Później możemy zarabiać na ich sprzedaży i wynajmie. Oczywiście jest to jeden z bardzo wielu symulatorów, które trafią do sklepów w tym roku. Obecność tej produkcji to jednak nie próba docenienia tego popularnego gatunku. To raczej przypomnienie, że House Flipper to ogromny hit - tylko na PC sprzedaż przekroczyła już milion egzemplarzy. Nowa część serii jest więc potencjalnie jednym z największych rodzimych przebojów nowego roku. Nie spodziewam się aż takiej popularności jak pierwowzór, ale nawet przy połowie mniejszej sprzedaży będzie to wielki hit.

Outriders

Mam wielką nadzieję, że Outriders będzie wielkim powrotem People Can Fly. Studio od dawna nie wydało nic nowego, ale dzięki współpracy ze Square Enix było w stanie mocno się rozwinąć (obecnie posiada 4 biura, połowa za granicą). O samej grze niestety niewiele wiemy. Będzie to FPS z kooperacją dla 3 graczy umieszczony w mrocznym świecie przyszłości. Twórcy obiecują rozgrywkę na najwyższym poziomie, ale nie zapominają również o dobrej historii. Niestety od ogłoszenia projektu na zeszłorocznym E3 nie doczekaliśmy się żadnych nowych informacji. W czerwcu wydawca i deweloper deklarowali, że kolejne szczegóły pojawią się zimą. Niedługo powinniśmy więc poznać nowe szczegóły na temat Outriders. Oby tylko projekt zdążył z premierą w tym roku.

Superhot Mind Control Delete

Superhot grą wybitną jest i co do tego nie ma wątpliwości. Nawet jak twórcy przygotowali wersję VR, ta również okazała się wielkim hitem i dzisiaj jest jedną z najlepszych rzeczy jakie można sprawdzić w wirtualnej rzeczywistości. Nie powinno więc dziwić to, że kolejna produkcja z tego świata znalazła się w zestawieniu. Mind Control Delete to samodzielne rozszerzenie, które oferuje wiele nowych mechanik oraz znacznie więcej zawartości niż podstawowa wersja Superhot. Jedyna wątpliwość jaka wiąże się z tym tytułem to data premiery. Mind Control Delete obecne jest w Early Access od końcówki 2017 roku. Można więc uznać, że już najwyższa pora wydać tę grę. Z drugiej strony to samo mogliśmy napisać rok temu. Mam jednak szczerą nadzieję, że zespół SUPERHOT Team nie będzie kazał nam długo czekać i w najbliższych miesiącach udostępni pełną wersję swojej produkcji. Oby tylko nie zapomniał o konsolach.

Witchfire

Nowa produkcja ekipy The Astronauts została zapowiedziana na The Game Awards w 2017 roku. Od tego czasu otrzymujemy jedynie szczątkowe informacje na temat projektu. Studio regularnie publikuje na swoim blogu nowe wieści, szczególnie ciekawe dla osób zainteresowanym tworzeniem pierwszoosobowego shootera. Pozostali niecierpliwie czekają na kolejny zwiastun, gameplay i przede wszystkim datę premiery. Jeszcze rok temu The Astronauts deklarowało, że o premierę w 2019 roku może być ciężko. Teraz o niczym nie mówią. Mam więc nadzieję, że oznacza to zaawansowany stan prac i premierę w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Wprawdzie nadal mało wiemy czym jest Witchfire, ale ja osobiście mam ogromne zaufanie do tego dewelopera.

Komentarze
1
MisticGohan_MODED
Gramowicz
11/01/2020 23:51

Obok Cyberpunka bardzo interesuje mnie ten Witchfire :]