Rozpoczęły się zdjęcia do filmu Clayface, jednego z najbardziej nietypowych projektów powstającego DCU. Nowe zdjęcia z planu nie tylko zdradzają genezę tytułowego złoczyńcy, ale też ujawniają pierwsze w uniwersum Jamesa Gunna nawiązanie do Jokera – i to w dość nieoczekiwanej formie.
Clayface
Zdjęcia z planu filmu Clayface zdradziły debiut Jokera w DCU?
Na ulicach odtworzonego Gotham fani dostrzegli graffiti z napisem “Jokerzy”. Ten detal od razu rozpalił spekulacje: czy DC Studios chce zasugerować rychłe pojawienie się Księcia Zbrodni w swoim uniwersum, czy raczej jest to subtelny łącznik, pokazujący, że postać już istnieje w tle nowego świata?
Warto zaznaczyć, że w DCU Joker jeszcze się nie pojawił. Ostatni raz widzowie widzieli go w krótkiej scenie w filmie Batman Matta Reevesa, gdzie wcielił się w niego Barry Keoghan. Jednak produkcja Reevesa nie należy do DCU Jamesa Gunna i Petera Safrana. A Clayface już tak. Graffiti może więc stanowić pierwszy krok w stronę budowania przestrzeni dla tej kultowej postaci.
Sam Clayface skupia się na historii Matta Hagena (Tom Rhys Harries) – aktora, który w wyniku wypadku traci swój wygląd i karierę, a desperacja prowadzi go do eksperymentów z chemikaliami, dającymi mu zdolność zmiany kształtu. Film Jamesa Watkinsa ma być horrorem z kategorią R i stosunkowo niewielkim budżetem (ok. 45 mln dolarów). Strategia DC Studios zakłada, że mniejsze, bardziej gatunkowe produkcje – jak Clayface – mają uzupełniać wielkie widowiska pokroju Supermana. Wyciekłe zdjęcia ukazujące postać w bandażach sugerują, że film mocno czerpie z klasycznej genezy znanej z animowanego Batmana.
GramTV przedstawia:
DC Studios wyraźnie buduje nowe Gotham niezależne od wizji Reevesa – wskazują na to m.in. nowe projekty radiowozów GCPD. A dodanie śladu obecności Jokera tylko podsyca oczekiwania wobec tego, jak nowy złoczyńca Batmana zostanie wprowadzony do DCU.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!