Wyciekły sceny po napisach z Morbiusa. Potwierdzają powrót ulubieńca z MCU

Radosław Krajewski
2022/04/02 13:30
3
0

Do sieci trafiły dwie sceny po napisach z nowego widowiska Sony Pictures.

W miniony piątek do kin trafił nowy komiksowy film Sony Pictures i Marvela. Morbius nie zachwycił krytyków, którzy stwierdzili, że to jedna z najgorszych superbohaterskich produkcji ostatnich lat. Jak przystało na przedstawiciela gatunku, wytwórnia zadbała o dwie sceny po napisach, które zdradzają dalsze plany na rozwój uniwersum.

Wyciekły sceny po napisach z Morbiusa. Potwierdzają powrót ulubieńca z MCU

UWAGA! Poniżej znajdują się spoilery dotyczące scen po napisach z filmu Morbius

Pierwsza scena rozpoczyna się bezpośrednim nawiązaniem do zakończenia Spider-Man: Bez drogi do domu. Widzimy, jak na niebie otwiera się fioletowa szczelina międzywymiarowa, przez którą wprost do nowojorskiego więzienia trafia Adrian Toomes, czyli uwielbiany przez fanów Sęp. Postać była głównym antagonistą w Spider-Man: Homecoming i już w scenie po napisach z pierwszego Venoma wiedzieliśmy, że Sony chce wykorzystać tego złoczyńcę w swoim uniwersum. Teraz odkryto, w jaki sposób Toomes trafił do rzeczywistości, w której znajduje się Morbius. Następnie widzimy materiał z wiadomości, w którym postać zostaje wyprowadzona w kajdanach w asyście policji. Na antenie padają słowa, że Toomes pojawił się nagle w celi i nikt nie wie, kim on jest. Skoro bohater nie ma w tym świecie żadnej kartoteki, musi zostać zwolniony z więzienia.

Druga scena rozpoczyna się w momencie, gdy widzimy Michaela Morbiusa za kierownicą samochodu jadącego przez pustą drogę gdzieś na pustyni. W pewnym momencie zatrzymuje się i dostrzega zbliżające się światła. Nagle dostrzegamy, że jest to Sep w pełnym kostiumie, lekko zmodyfikowanym od tego, co widzieliśmy w Spider-Man: Homecoming. Toomes wyjaśnia Morbiusowi, że dopiero rozeznaje się w tym świecie, ale jego nagłe pojawienie się może mieć związek ze Spider-Manem. Na te słowa Morbius nie reaguje, co sugeruje, że w tej rzeczywistości nie ma nikogo, kto byłby Pajączkiem. Sęp dodaje, że przez ostatni czas bacznie obserwował poczynania Morbiusa i sugeruje współpracę, dzięki której mogą zrobić coś dobrego.

GramTV przedstawia:

Nie znamy dokładnych planów Sony Pictures na ich własne uniwersum, ale scena wydaje się sugerować, że studio chce stworzyć film z grupą antybohaterów jako Sinister Six. W niej Sęp mógłby zostać liderem i dowodzić drużyną złożoną z Morbiusa, Venoma, Kravena Łowcy i innych postaci, które dopiero pojawią się w przyszłości w uniwersum. Dodatkowo w jednej ze scen pojawia się gazeta, w której jednym z tematów numeru jest Rhino. Tym samym mamy potwierdzenie, że w tym świecie istnieją już inni przeciwnicy Spider-Mana, których Toomes może włączyć do swojej drużyny.

Komentarze
3
Karanthir666
Gramowicz
04/04/2022 21:37
wolff01 napisał:

Hmm pewnie autor artykułu zasugerował się tym że Morbius to antybohater... inna sprawa że Morbius formalnie chyba nigdy nie należał do grupy :P

U niego takie błędy to na porządku dziennym. Morbius nigdy w SS nie był, ale za to Midnight Sons już tak.

wolff01
Gramowicz
03/04/2022 23:16
Karanthir666 napisał:

Od kiedy Sinister Six to antybohaterowie? To przestępcy, którzy są wrogami Spider-Mana. I o ile mnie pamięć nie myli, to Morbius do SS nigdy nie należał.

Hmm pewnie autor artykułu zasugerował się tym że Morbius to antybohater... inna sprawa że Morbius formalnie chyba nigdy nie należał do grupy :P

Karanthir666
Gramowicz
02/04/2022 22:43

Od kiedy Sinister Six to antybohaterowie? To przestępcy, którzy są wrogami Spider-Mana. I o ile mnie pamięć nie myli, to Morbius do SS nigdy nie należał.




Trwa Wczytywanie