Wuchang z technicznymi problemami. Na XSS zaledwie 360p, PS5 Pro bez wsparcia

Mikołaj Berlik
2025/07/25 15:30
4
0

Gra notuje niską rozdzielczość na konsolach, a wersja PS5 Pro nie wykorzystuje potencjału nowego sprzętu.

Wuchang: Fallen Feathers miało być ciekawą alternatywą dla fanów soulslike’ów, ale gra zbiera krytyczne oceny z powodu słabej optymalizacji. Problemy dotyczą nie tylko pecetów – redakcja El Analista de Bits ujawniła, że produkcja na konsolach działa w wyjątkowo niskiej rozdzielczości i nie oferuje specjalnych ulepszeń nawet na PS5 Pro.

Wuchang: Fallen Feathers

Wuchang: Fallen Feathers – najniższa rozdzielczość na Xbox Series S

Najgorzej wypada Xbox Series S, gdzie Wuchang: Fallen Feathers działa zwykle w natywnej rozdzielczości 360p, a w najbardziej wymagających momentach schodzi nawet do 300p. To najniższy wynik, jaki zarejestrowano w grze na tej platformie. Na PS5 i Xbox Series X sytuacja nie wygląda dużo lepiej – obraz skalowany jest z rozdzielczości w okolicach 720p, co negatywnie wpływa na ostrość i jakość grafiki.

Szczególnie zawiedzeni mogą być posiadacze PS5 Pro. Nowy model nie zyskał żadnych znaczących usprawnień. Rozdzielczość pozostaje zbliżona do podstawowej wersji konsoli, a jedyną różnicą jest nieco lepszy framerate w niektórych scenach. Według analizy deweloperzy nie wykorzystali potencjału nowego sprzętu i potraktowali go po macoszemu.

GramTV przedstawia:

Wersja na PC również budzi rozczarowanie średnia ocen na Steam wynosi obecnie zaledwie 29%, a gracze narzekają na problemy z płynnością, błędy i ogólne braki w dopracowaniu.

Wuchang: Fallen Feathers zadebiutowało 24 lipca 2025 roku. Gra dostępna jest na PC, PS5, Xbox Series X|S i PS5 Pro.

Komentarze
4
GThoro
Gramowicz
25/07/2025 17:31

Kolejny hit StutterEngine5.

wolff01 napisał:

Ciekawe, do tej pory raczej te chińskie gry z czołówek nie miały takich wpadek...

Jak to nie - Wukong miał problemy z optymalizacją na konsolach na samym starcie gry oraz inne bugi na czele z tym, że polskie redakcje nie mogły przejść gry... bo polski język w tym przeszkadzał i trzeba było go zmieniać z poziomu Windowsa xd

Z Wuchangiem niestety sytuacja jest o tyle gorsza, że bez odpowiedniej płynności obrazu czasami w połączeniu z dość dynamicznymi animacjami niesamowicie trudno jest się wstrzelić w odpowiedni pacing rozgrywki. Zwłaszcza na poczatku, który daje konkretny wycisk.

Zasadniczo z tego powodu nie spieszę się z recenzją Wuchanga, bo o ile na ten moment przechodzenie dalsze gry jest łatwiejsze, tak przez te techniczne problemy zwyczajnie można się zmęczyć waląc głową w ścianę.

FromSky
Gramowicz
25/07/2025 16:44
wolff01 napisał:

Ciekawe, do tej pory raczej te chińskie gry z czołówek nie miały takich wpadek...

Widocznie ta gra nie jest z czołówki, ona miała tylko ladnie wyglądać na screenach i mieć nazwę podobną do Wukong, czyli jest to klasyczna scam podróbka z temu/ali tylko nie za klasycznie niską cenę




Trwa Wczytywanie