W połowie września Netflix potwierdził, że czwarty sezon serialu Wiedźmin zadebiutuje 30 października. Będą to wyjątkowe odcinki, gdyż widzowie po raz pierwszy zobaczą Liama Hemswortha w roli Geralta z Rivii. Dodatkowo nowe epizody będą stanowić początek końcowej fazy opowieści. Twórcy pracują już nad piątym sezonem, który ma być ostatnim, dlatego wydarzenia, jakie zobaczymy tej jesieni, będą miały ogromny wpływ na finał całej sagi. Niestety nie obejdzie się bez dramatycznych strat wśród bohaterów, a część z nich pożegnamy już na zawsze. Ostrzegamy przed spoilerami!
Wiedźmin
Wiedźmin – w czwartym sezonie zginą nawet kluczowe postacie
Niedawno poznaliśmy listę nowych postaci, które pojawią się w czwartym sezonie Wiedźmina. Wśród nich pojawią się kolejne czarodziejki, w tym krasnoludzka wiedźma, która będzie władała młotem bojowym.Ale oprócz poznania zupełnie nowych twarzy, fani będą musieli raz na zawsze pożegnać się nawet z lubianymi postaciami.
Trzeci sezon zakończył się spotkaniem Ciri z grupą znaną jako Szczury. To młodzi złodzieje, którzy w świecie ogarniętym wojną Nilfgaardu muszą walczyć o przetrwanie. W czwartym sezonie księżniczka Cintry spędzi z nimi cały swój czas, ucząc się zasad życia poza ochroną Geralta i Yennefer. Niestety, ich działalność szybko zwróci uwagę wpływowych przeciwników.
Do akcji wkroczy bezwzględny łowca nagród Leo Bonhart, którego zagra Sharlto Copley. Na końcu czwartego sezonu Bonhart dogania Szczury.Żaden z nich nie przeżywa, a Ciri zostaje pojmana. Tak zakończy się jej wątek w nadchodzącej serii, a dalsze losy bohaterki przeniosą widzów bezpośrednio do piątego sezonu, którego część scen kręcono już w Kapsztadzie w Republice Południowej Afryki.
Drugim kluczowym wątkiem będzie historia Yennefer, która wciąż stara się powstrzymać potężnego maga Vilgefortza. Aby mieć jakiekolwiek szanse, czarodziejka zwróci się o wsparcie do wiedźminów. Vesemir, Lambert i Coen staną u jej boku w nadchodzącym starciu między siłami Vilgefortza a rodzącą się przyszłą Lożą Czarodziejek. Ta bitwa okaże się wyjątkowo krwawa i dla niektórych bohaterów tragiczna. Według przecieku Vesemir zginie w pojedynku z Vilgefortzem. To wielkie zaskoczenie, ponieważ w książkach jego los wyglądał inaczej.
Nie tylko mistrz wiedźminów zapłaci najwyższą cenę. Keira Metz i Margarita Laux-Antille, które w literackim pierwowzorze miały odegrać ważną rolę w Loży, również stracą życie. W rezultacie nowa organizacja powstanie bez ich udziału. Równie niepewny los czeka Istredda, który został pojmany w poprzednim sezonie.
Ostatni z głównych wątków skupi się na przygodach samego Geralta. Choć jego historia nie przewiduje tak dramatycznych pożegnań jak w przypadku Ciri i Yennefer, nie zabraknie licznych starć z pomniejszymi wrogami. To jednak nie on, a pozostałe postacie zapłacą największą cenę w nadchodzącym rozdziale sagi.
Ile jeszcze ta szmirę będą ciągnęli? Materiał źródłowy i to w jaki sposób go zmeiniono spowodowało tylko to że od 2 lat netflixa niema. Zachęcam wszystkich aby robili tak samo i cancelowali subskrypcję na premierę tego czegoś.
Ray
Gramowicz
22/09/2025 09:20
Boli to że skupiają się na szczurach zamiast na hansie Geralta, którą "książkowo" powinien zacząć budować - ale obawiam się że w ograniczonym czasie wątek ten zostanie całkowicie pominięty.
O dziwo książkowo Yennefer powinna była teraz spędzić z półtorej sezonu jako jadeitowa figurka, ale nie, to trzeba absolutnie rozbudować i wydłużyć jak tylko się da.
Yarod
Gramowicz
21/09/2025 23:10
Wroobelek napisał:
I bardzo dobrze, najlepiej niech wszystkich utłuką, to może nie przyjdzie im do głowy glupi pomysł na kolejny sezon.
Pewnie właśnie po to ich ubijają. Kiedyś przeczytałem że niewprawny pisarz tworzy wiele postaci i wątków a potem pod koniec gdy nie ma jak ich zagospodarować to swoich bohaterów zabija. Trzymajmy kciuki żeby scenarzyści właśnie do takich należeli ;)