Warhammer 40,000: Dawn of War 4 powstanie? Jest szansa na remake pierwszej części serii

Ostatnie lata nie były zbyt udane dla Relic Entertainment. Warhammer 40,000: Dawn of War 3 nie okazał się hitem na miarę dwóch poprzednich części i wielu fanów nie polubiło się z nową strategią. Również Company of Heroes 3 nie zaliczył udanej premiery i twórcy musieli ratować sytuację wieloma aktualizacjami. Jedynie debiut Age of Empires 4 przeszedł bez większych kontrowersji i produkcja wciąż jest rozwijana. Wcześniej studio działało pod Segą, ale w marcu ubiegłego roku Relic udało się uzyskać niezależność. Teraz firma gotowa jest przedstawić plany na przyszłość, które powinny spodobać się fanom Warhammera 40,000.

Warhammer 40,000: Dawn of War powróci w czwartej części i remake’u kultowej jedynki?

Plan Relic Entertainment jest prosty i studio chce powrócić do korzeni, jednocześnie wspierając swoje dotychczasowe projekty. Przedstawili trzy główne zasady funkcjonowania firmy w najbliższych latach. Pierwsze to tworzenie kolejnych dodatków oraz wydawanie następnych aktualizacji do Company of Heroes 3 oraz Age of Empires 4.

W międzyczasie studio będzie opracowywać kolejne swoje projekty, którymi mają być duże i rozbudowane gry strategiczne. Zespół chce również tworzyć mniejsze i bardziej eksperymentalne tytuły, które będą częściej pojawiać się na rynku. Zaznaczyli, że mogą być to produkcje również z innych gatunków. Warto tu przypomnieć, że Relic w przeszłości stworzył pierwszą część Warhammer 40,000: Space Marine oraz The Outfit.

Ostatnim założeniem w nowej strategii dewelopera jest powrót do starszych produkcji i serii, które mogłyby doczekać się remasterów lub remake’ów, jak również „całkowicie nowego doświadczenia w ramach serii, które oddają ducha oryginałów, a jednocześnie przemawiają do nowego pokolenia graczy”. Otwiera to więc drogę nie tylko dla Warhammer 40,000: Dawn of War 4, ale również odświeżonej wersji kultowej pierwszej części.

Dyrektor generalny Relic, Justin Dowdeswell, twierdzi, że nowa strategia nie ma na celu kolejnej reorganizacji studia, chociażby poprzez następną falę zwolnień pracowników. Dowdeswell zapewnił, że pozwoli to firmie na stworzenie nowych miejsc pracy przy ich nadchodzących projektach.