Ubisoft ma powody do zmartwień. Wynik Assassin’s Creed Shadows przebity - i to w znacznie mniejszym czasie

Mikołaj Berlik
2025/10/27 14:45
6
0

Nowe dane zaskakują.

Ghost of Yōtei od studia Sucker Punch nie zwalnia tempa. Według danych Alinea Analytics, gra dostępna wyłącznie na PS5 sprzedała się w liczbie 2,5 mln egzemplarzy w mniej niż dwa tygodnie. Dla porównania – Assassin’s Creed Shadows od Ubisoftu osiągnęło 2,4 mln kopii przez siedem miesięcy.

Ghost of Yōtei
Ghost of Yōtei

Ghost of Yōtei – sukces na miarę Ghost of Tsushima

Analitycy zwracają uwagę, że na wynik Ghost of Yōtei ogromny wpływ miała popularność poprzednika – Ghost of Tsushima. Fani marki i miłośnicy gier na PlayStation chętnie sięgnęli po nową produkcję. Alinea Analytics zauważa również, że społeczność graczy PS5 chętniej wybiera tytuły wewnętrznych studiów Sony niż gry zewnętrznych wydawców, takich jak Ubisoft.

W Japonii różnica między tymi grami jest jeszcze większa – Ghost of Yōtei zagrało ponad trzy razy więcej użytkowników PS5 niż w Assassin’s Creed Shadows, które zdobyło zaledwie 1,6% graczy konsol Sony.

GramTV przedstawia:

Ubisoft wciąż wspiera Assassin’s Creed Shadows – gra ma otrzymać jeszcze dwie aktualizacje tytułowe przed premierą na Nintendo Switch 2 w grudniu. Z kolei Sucker Punch Productions skupia się obecnie na trybie Legends, który trafi do Ghost of Yōtei w 2026 roku. Studio nie zapowiedziało jeszcze DLC, ale aktywnie zbiera opinie od graczy, by zdecydować o kierunku rozwoju tytułu.

Przypomnijmy, że premiera Ghost of Yōtei miała miejsce 2 października.

Komentarze
6
dariuszp
Gramowicz
27/10/2025 20:05
Nogradis napisał:

Zapomniałeś o "moim zdaniem". Sam uważam natomiast, że Atsu jest zwyczajnie bardziej wiarygodną, lepiej napisaną i bez porównania bardziej charakterną postacią od samuraja Jina. Plus, w jedynie słusznej japońskiej wersji głosu użycza jej znakomita aktorka.

MicMus napisał:

Atsu w ogóle nie ma startu do Sakai Jin'a z pierwszej części. 

Jako postać, tak po prostu jako człowiek jest OK napisana. Ale jako postać w tym okresie czasu jest fatalnie napisana. Pisałem o tym wcześniej. Cała historia Ghost of Yotei wygląda jakby była napisana pod brata. I później ktoś wg tych "nowoczesnych" trendów zrobił gender swap i zastąpił brata z siostrą. Bo w tym czasie i tym społeczeństwie Atsu nie ma sensu. Za to brat pasuje w 100%. Wszystkie problemy ze scenariuszem naprawiasz zastępując ich miejscami. 

Nogradis
Gramowicz
27/10/2025 15:45
MicMus napisał:

Atsu w ogóle nie ma startu do Sakai Jin'a z pierwszej części. 

Zapomniałeś o "moim zdaniem". Sam uważam natomiast, że Atsu jest zwyczajnie bardziej wiarygodną, lepiej napisaną i bez porównania bardziej charakterną postacią od samuraja Jina. Plus, w jedynie słusznej japońskiej wersji głosu użycza jej znakomita aktorka.

dariuszp
Gramowicz
27/10/2025 15:19
MicMus napisał:

Powiem tak skończyłem AC Shadows i Ghost of Yotei w obu mam platynę na PS5  i szczerze obie gry są średnie, ale Shadows było przyjemniejsze. W Yotei tylko walka daje radę,bo fabułą to festiwal dziwnych pomysłów i słabej głównej bohaterki. Atsu w ogóle nie ma startu do Sakai Jin'a z pierwszej części. 

No historia jest strasznie cliche. Jest tak cliche że w obu grach zaczyna się tak samo. Czyli ginie nasza rodzina a odpowiedzialni są zabójcy w maskach powiązani z przeszłością rodziny. 

Oczywiście jesteśmy pokonywani w cutscence i czas spędzamy na generycznych aktywnościach aż w końcu mamy okazję zabić kogoś z głównych złych. 

Yotei wg mnie jest lepsze z prostego powodu. Jest mniejsze, bardziej skondensowane i system walki jest dużo lepszy a to robimy przez większość czasu. 

Znam parę osób co grali w shadow. Widziałem parę recenzji. Wszyscy narzekali że po 2h widziałeś już wszystko i w zasadzie wchodzi nudna powtarzalność. 




Trwa Wczytywanie