Katsuhiro Harada, jeden z twórców serii Tekken, kończy 31-letnią pracę w Bandai Namco, choć wciąż pozostaje aktywny w społeczności.
Katsuhiro Harada, którego obecność w serii Tekken była widoczna od samego początku – najpierw jako aktor głosowy Marshalla Lawa, Kunimitsu i Yoshimitsu, a później jako producent – ogłosił, że po 31 latach pracy opuści Bandai Namco Entertainment wraz z końcem 2025 roku. Decyzja ta była poprzedzona spekulacjami fanów, które pojawiły się na początku roku, gdy deweloper sygnalizował w mediach społecznościowych możliwość współpracy z innymi studiem.
Tekken
Tekken – Harada odchodzi z Bandai Namco
Harada podjął decyzję po obserwacji losów swoich bliskich przyjaciół, którzy przechodzili na emeryturę lub odchodzili z życia. Skonsultował się również z Kenem Kutaragim, ojcem PlayStation, co ugruntowało jego plan skoncentrowania się na pozostałym czasie i stopniowe przekazanie obowiązków zespołowi TEKKEN Project. Twórca żegna się z marką, ale pozostaje aktywny – udostępnił godzinną kompilację muzyki z serii na Soundcloud i zostanie zaproszony jako gość na finały Tekken World Tour pod koniec stycznia.
Wczytywanie ramki mediów.
Chciałbym poinformować, że pod koniec 2025 roku opuszczę Bandai Namco. W związku z tym, że seria TEKKEN zbliża się do 30. rocznicy – ważnego kamienia milowego dla projektu, któremu poświęciłem znaczną część swojego życia – uznałem, że to najwłaściwszy moment, aby zamknąć pewien rozdział. Moje korzenie sięgają czasów, gdy wspierałem małe lokalne turnieje w japońskich salonach gier oraz w małych halach i centrach społecznościowych za granicą. Wciąż pamiętam, jak sam nosiłem automaty do gier, zachęcałem ludzi: „Spróbujcie zagrać w TEKKENA” i stawałem twarzą w twarz z graczami siedzącymi przede mną. Rozmowy i atmosfera, które tam przeżywaliśmy, stały się sednem tego, kim jestem jako programista i twórca gier.
GramTV przedstawia:
Chociaż Harada odchodzi z oficjalnej roli przy serii, nie oznacza to całkowitego wycofania. Wciąż planuje nowe projekty i nie zamierza przechodzić na emeryturę, co pozostawia fanom nadzieję na kolejne inicjatywy dewelopera. Jego wkład w rozwój Tekkena pozostaje nieoceniony, a pożegnanie jednego z ojców serii kończy ważny rozdział w historii japońskiego studia.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!