Choć fani Fallouta od lat marzą o powrocie na pustkowia w New Vegas, studio Obsidian Entertainment zdaje się iść w zupełnie innym kierunku. Jak przyznaje wiceprezes ds. operacyjnych Marcus Morgan, zespół czerpie dziś największą satysfakcję z rozwijania własnych marek, takich jak The Outer Worlds, Avowed czy Grounded.
Fallout: New Vegas
Obsidian woli rozwijać własne IP
W rozmowie z The Game Business Morgan przyznał, że twórcy są świadomi ogromnego zainteresowania możliwą kontynuacją kultowego Fallout: New Vegas, ale ich celem jest teraz budowanie autorskiej tożsamości studia:
Wiem, że wszyscy w internecie, przy każdej naszej nowej grze, pytają: kiedy następne New Vegas? […] Ale w tym roku wydajemy trzy gry, które są naszą własnością. To właśnie daje nam największą radość – definiowanie i rozwijanie własnych IP.
Obsidian rzeczywiście znajduje się dziś w wyjątkowym momencie. Po latach tworzenia tytułów na cudzych licencjach – od Star Wars: Knights of the Old Republic II po wspomnianego Fallouta – studio może wreszcie w pełni rozwijać autorskie światy. Morgan podkreślił, że choć duch New Vegas wciąż jest wyczuwalny, zwłaszcza w The Outer Worlds, twórcy skupiają się teraz bardziej na głębi niż na rozmachu.
GramTV przedstawia:
W 2025 roku Obsidian miał aż trzy premiery: Avowed, Grounded 2 oraz The Outer Worlds 2. To imponujące tempo, które pokazuje, że studio nie ogląda się za siebie — nawet jeśli fani nadal mają nadzieję na New Vegas 2.