Jak wiemy z wcześniejszych doniesień, Jim Caviezel został pominięty przy realizacji Zmartwychwstania Chrystusa Mela Gibsona. Aktor nie będzie jednak narzekać na nudę, bo obrał nowy, zaskakujący zawodowy kierunek. Wcieli się w Jaira Bolsonaro, byłego prezydenta Brazylii, skazanego na 27 lat i 3 miesiące więzienia za rzekome planowanie zamachu stanu. Caviezel, od lat deklarujący sympatię wobec prawicowych polityków, uważa Bolsonaro za ofiarę „głębokiego państwa”, a jego nowa rola od razu wywołała międzynarodowe kontrowersje.
Jim Caviezel zagra byłego prezydenta Brazylii
Dark Horse, kręcony po angielsku i określany przez twórców jako „heroiczny” portret Bolsonaro, powstaje w reżyserii Cyrusa Nowrasteha. Scenariusz napisał Mário Frias, były sekretarz kultury w rządzie Bolsonaro. Produkcja była utrzymywana w ścisłej tajemnicy: ekipa musiała oddawać telefony, a na planie działała specjalna grupa zabezpieczająca przed wyciekami. W filmie pojawią się także Lynn Collins, Esai Morales i Felipe Folgosi.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!