Twórca Batmana broni Paula Dano po ostrej krytyce Quentina Tarantino

Jakub Piwoński
2025/12/05 09:30
0
0

Wszyscy jesteśmy Paulem Dano. Czy Tarantino przesadził?

Paul Dano niespodziewanie znalazł się w centrum internetowej burzy. Przypomnijmy, że cała sytuacja ma miejsce po tym, jak Quentin Tarantino nazwał go w podcaście Breta Eastona Ellisa „najbardziej wiotkim facetem na świecie” oraz „najsłabszym aktorem w SAG. Reżyser Pulp Fiction tłumaczył, że Aż poleje się krew nie trafiło na szczyt jego listy najlepszych filmów XXI wieku wyłącznie przez fatalny, jego zdaniem, występ Dano. „To miał być film dla dwóch wielkich osobowości, a nie ma tu równowagi” – stwierdził Tarantino. Słowa te wywołały dyskusję w internecie. Widzowie i twórcy bronią Paula Dano.

Aż poleje się krew
Aż poleje się krew

Twórca Batmana broni Paula Dano po ostrej krytyce Quentina Tarantino

Hollywood nieczęsto reaguje tak gremialnie, ale fala słów Tarantino uruchomiła lawinę głosów broniących Dano. Najmocniej stanął za nim Matt Reeves, reżyser Batmana, w którym Dano zagrał Człowieka-Zagadkę. „Paul jest niesamowitym aktorem i niesamowitą osobą” – podkreślił twórca, dodając, że współpraca z nim była „jednym z najważniejszych doświadczeń w karierze”. Przypomnijmy, że prócz Batmana i Aż poleje się krew, Paul Dano jest także znany z takich filmów jak Fabelmanowie, Mała Miss, Labirynt, Okja, czy Człowiek-scyzoryk.

GramTV przedstawia:

Wsparcie okazali także Ben Stiller, Maya Rudolph czy Alec Baldwin. Internet natomiast zamienił krytykę w nieoczekiwany hołd – nazwisko Dano przez 48 godzin nie schodziło z czołówek serwisów kulturalnych. Choć Tarantino wypowiedział się w sposób, do jakiego przyzwyczaił wszystkich – jak komentują branżowi obserwatorzy, jego słowa wywołały dyskusję o granicach swobody wypowiedzi w Hollywood. Wielu komentujących zwraca uwagę, że Tarantino najzwyczajniej przesadził. Dla Dano to jednak paradoksalnie… najlepsza promocja od lat.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!